Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na wysypiskach w śmieci w Łęczycy i Borku będzie zasadzony las

Redakcja
Fot. Agnieszka Jędrzejczak
Nieczynne wysypisko śmieci przy ulicy Ogrodowej niebawem zniknie z krajobrazu łęczyckich łąk. Składowisko odpadów przejdzie rekultywację i zamieni się w las liściasty. Podobna przyszłość czeka wysypisko śmieci w Borku.

- Zostaliśmy zobligowani przez starostę łęczyckiego do rekultywacji wysypiska przy ul. Ogrodowej - tłumaczy Krzysztofa Łuczak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Łęczycy. - Starosta ustalił rolny kierunek rekultywacji poprzez zadrzewienie, a dokładniej nasadzenie wierzby na ukształtowanej wierzchowinie i skarpach składowiska - dodaje Łuczak.

Zajmujące ponad trzy hektary wysypisko śmieci przy ulicy Ogrodowej funkcjonowało od 1990 roku. Termin ważności zezwoleń na składowanie odpadów minął w 2007 roku, wtedy też wysypisko zamknięto. Miasto nie starało się w tym czasie o nowe zezwolenia, bo śmieci mogło przyjmować wysypisko w Borku (gmina wiejska Łęczyca).

Szacowane koszty rekultywacji wysypiska przy ul. Ogrodowej to blisko milion złotych. W tegorocznym budżecie miasto zapisało na to zadanie 300 tysięcy złotych, ale będzie w stanie wydać jedynie 50 tysięcy złotych. Ma też starać się o dofinansowanie. Inwestycja zostanie rozłożona na najbliższe lata. Docelowo nieczynne wysypisko ma stać się miejscem rekreacji. Terenu nie można wykorzystać w inny sposób. Pierwszy budynek może tam stanąć dopiero po 50 latach od zakończenia rekultywacji.

Podobna przyszłość czeka niebawem wysypisko w Borku. Urząd Marszałkowski w Łodzi wydał decyzję, z której wynika, że składowisko może pełnić swoją rolę jedynie do 15 marca 2014 roku. Po tym czasie konieczna jest rekultywacja. Wysypisko podlega pod Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Łęczycy, które przyznaje, że decyzja nie jest im na rękę. - To jest potężne wyzwanie dla nas, koszty takiej inwestycji szacuje się w milionach, a z czego my to mamy sfinansować? - zastanawia się Jan Chucki, prezes PGKiM w Łęczycy. - W tym roku musimy wykonać projekt techniczny rekultywacji składowiska.

Śmietnisko w Borku zamieni się w las. W końcowym etapie rekultywacji zniknie stamtąd sieć wodociągowa, kanalizacyjna, zostanie zburzony też budynek. Choć PGKiM swoich śmieci tam nie wywozi, z wysypiska cały czas korzysta gmina Uniejów.

Miasto umieszcza odpady na wysypisku w Krzyżanówku (powiat kutnowski). Jeszcze niedawno planowano, że śmieci z Łęczycy będą wywożone do regionalnego zakładu unieszkodliwiania odpadów komunalnych w Piaskach Bankowych (powiat łowicki), który chce wybudować Związek Międzygminny "Bzura". Decyzja starosty łowickiego, który zezwolił na budowę, uprawomocniła się i niebawem mają rozpocząć się tam pierwsze prace. Pod koniec ubiegłego roku Łęczyca zrezygnowała m.in. z powodów finansowych z członkostwa w ZM i tym samym przekreśliła możliwość wywożenia odpadów do powstającego tam zakładu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto