W sobotę wieczorem dwóch mieszkańców gminy Kutno przejeżdżających przez Piątek, zauważyło idącą wzdłuż ul. Kutnowskiej zataczającą się kobietę. Ciągnęła ona za rękę płaczące dziecko. Mężczyźni zatrzymali kobietę i zadzwonili na policję.
39 - letnia kobieta była babcią 14 - miesięcznej dziewczynki. Miała w organizmie 1,48 promila alkoholu. Podczas zatrzymania, na miejsce podjechał samochodem 53-letni dziadek dziewczynki, który również był pijany. U niego badanie wykazało 1,96 promila alkoholu.
– Matka dziewczynki wyjechała, zostawiając córkę pod opieką dziadków. Ci jednak nie wywiązali się z zadania. Oboje zostali zatrzymani do czasu wytrzeźwienia – mówi podinsp. Dariusz Kupisz z łęczyckiej komendy.
Babcia odpowie za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Dziadek za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości może spędzić w więzieniu nawet 2 lata.
To drugi w ciągu ostatniego tygodnia przypadek, kiedy pijani opiekunowie zajmowali się dziećmi. Obie sytuacje wydarzyły się w gminie Piątku. Czytaj też: Pijana matka opiekowała się trójką dzieci
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?