- Dym z ogniska przeważnie kieruje się prosto na nasze osiedle - poinformował naszą redakcję anonimowo mieszkaniec osiedla Belwederska, sąsiadującego z cmentarzem. - Nie chodzi tylko o nasz dyskomfort, ale też, że są to działania niezgodne z prawem, które przecież powinno obowiązywać wszystkich jednakowo.
Problem znany jest również strażakom, którzy w tym roku już czterokrotnie gasili palące się na cmentarzu śmieci. Ostatnie dwa przypadki miały miejsce w listopadzie. W związku z powtarzającymi się z sytuacjami palących się śmieci, przedstawiciele łęczyckiej komendy straży pożarnej interweniowali w tej sprawie u proboszcza, który jest zarządcą cmentarza.
- Ksiądz dziekan został poinformowany i pouczony, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Wypalanie nawet samych resztek roślinnych jest zabronione - wyjaśnia Marek Mikołajczyk, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łęczycy. - Zarządca zobowiązał się do lepszego zabezpieczenia terenu oraz przeszkolenia grobowego.
"Płonącym" problemem i zamieszaniem wokół niego jest zaskoczony grobowy, któremu zarzucono wypalanie resztek roślinnych, w tym liści i gałęzi, pochodzących z cmentarza.
- Nikt nie może mi zarzucić, że podpalam wszystkie śmieci- tłumaczy Paweł Czerwiński, grobowy, utrzymujący w porządku łęczycki cmentarz. - Gałęzie faktycznie wypalałem, ale proboszcz był o tym poinformowany. Robiłem to poza cmentarzem i nie stanowiło to żadnego zagrożenia.
Wywóz jednego kontenera śmieci z cmentarza w Łęczycy kosztuje parafię 400 zł. W skali roku to wydatek osiemdziesięciu tysięcy złotych. Proboszcz wyjaśnia, że nie szuka na siłę oszczędności.
- To nie ma nic wspólnego z oszczędnościami - wyjaśnia ksiądz Sławomir Sobierajski, proboszcz parafii św. Andrzeja Apostoła w Łęczycy. - Wynika to bardziej z naszej nieznajomości przepisów przeciwpożarowych. Jeśli otrzymam wyjaśnienia od strażaków, jak interpretować obowiązujące przepisy, wtedy się do nich dostosuję - zapewnia proboszcz.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?