Podstrefa ŁSSE w Łęczycy będzie większa. Jednomyślna zgoda rady!

- W styczniu 2013 roku tereny inwestycyjne w Łęczycy zostały wyłączone z Łódzkiej Specjalnej Strefy ekonomicznej i Łęczyca wogóle wypadła z oferty inwestycyjnej ŁSSE. - mówi Jakub Pietkiewicz, pełnomocnik burmistrza Łęczycy ds. Komunikacji Społecznej i Promocji. - Inwestorzy, którzy przyjeżdżali do ŁSSE, dostawali informacje O Kutnie, Sieradzu, Tomaszowie, i wszystkich miejscowościach mających strefę, tylko nie o Łęczycy. Ze względu na brak aktywności poprzednich władz miasta na polu pozyskiwania inwestorów wygaszony został przywilej wynikający ze statusu ŁSSE na ostatnich posiadanych przez miasto terenach inwestycyjnych.

W piątek radni jednogłośnie wyrazili zgodę na włączenie do Łódzkiej Specjalnej strefy ekonomicznej ponad sześciu hektarów gruntu położonego w Łeczycy przy ul. Lotniczej. Wcześniej radni równie jednomyślni byli przy wyrazaniu zgody na zakup prze miasto gruntów z przeznaczeniem na tereny inwestycyjne. Strefa będzie większa, ale teraz trzeba przeprowadzić procedurę jej powiększenia.

- Z dużą radością przyjmujemy jednomyślność radnych. - kontynuuje Jakub Pietkiewicz. - Niezwłocznie wystąpimy do ŁSSE o rozszerzenie podstrefy . Zgodnie z deklaracjami jej prezesa jest szansa, by dokonało się to już w przyszłym roku.

Przypomnijmy, na początku października na sesji Rady Miejskiej w Łęczycy gościł Tomasz Sadzyński, prezes Łódzkiej Specjalnej Strefy ekonomicznej, który namawiał radnych do poparcia pomysłu. Zapał studzi jednak odrobinę fakt, ze przeprowadzenie procedury włączenia gruntów może potrwać nawet rok. Ze strony prezesa ŁSSE padła tez deklaracja, że jeśli Łęczyca zdecyduje się dołączyć do ŁSSE, strefa będzie partycypować w kosztach jego uzbrojenia, czyli doprowadzenia sieci energetycznej, dojazdu i mediów. - Jeszcze się nie zdarzyło, by w tym temacie zarząd strefy powiedział “nie” - zapewniał łęczyckich radnych miejskich prezes Tomasz Sadzyński.