Poseł przypisuje sobie sukces miasta?

Na tę informację mieszkańcy Łęczycy czekali od dawna. Zgodnie z zapowiedzią Zarządu Dróg Wojewódzkich w Łodzi, jeszcze w tym roku, ma zostać wykonany kompleksowy remont studni kanalizacji deszczowej na ulicy Kaliskiej (odcinek drogi wojewódzkiej nr 703).
O potrzebie wymiany studzienek kanalizacyjnych przy Kaliskiej w Łęczycy mówiono od dawna. Kiedy po pokrywach studzienek w jezdni przejeżdżają auta, te wydają z siebie głośny huk. Dodatkowo w wielu miejscach studzienki są pozarywane, a wokół nich pojawiły się pęknięcia i ubytki asfaltu, co jest niebezpieczne dla kierowców.
Tuż po tym, jak łęczycki magistrat otrzymał informację o planowanej inwestycji, na lokalnych portalach internetowych pojawiły się wzmianki o tym, że studzienki na ulicy Kaliskiej zostaną wyremontowane dzięki skutecznej interwencji posła Michała Pacholskiego. W mieście niemal natychmiast pojawiły się głosy, że poseł przypisuje sobie nie swoje zasługi.
- Od czterech lat poseł Pacholski przy ulicy Kaliskiej ma swoje biuro poselskie i jakoś dotychczas nie słyszałem, żeby mu te studzienki przeszkadzały - mówi Wojciech Wojciechowski, radny Rady Miasta w Łęczycy i przewodniczący komisji gospodarki i mienia. - Poseł uaktywnił się, bo zbliżają się wybory. Miasto o remont studzienek kanalizacyjnych zabiegało od dawna, a w tej kadencji sprawa stała się dla nas priorytetem. Interweniowaliśmy w tej sprawie już w lutym tego roku. Dziwnym trafem poseł obudził się z interwencją tuż po tym, jak otrzymaliśmy informację z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Łodzi, że remont ma zostać wykonany.
Innego zdania jest jednak poseł. - O remont studzienek kanalizacyjnych przy ulicy Kaliskiej w Łęczycy zabiegałem od kilku miesięcy - mówi poseł Michał Pacholski. - Pismo wysłałem w maju, ale wcześniej kilkakrotnie rozmawiałem o tym problemie z zarządem województwa łódzkiego. To nie jest tak, że wysłałem pismo i od razu okazało się, że remont studzienek zostanie przeprowadzony - zapewnia.
Zarzut, że przypisuje sobie zasługi miasta poseł uważa za śmieszny.
- Każda moja inicjatywa uważana jest za prowadzenie kampanii wyborczej, której dzisiaj jeszcze się nie rozpoczęła. Tak naprawdę jednak liczy się to, że studzienki kanalizacyjne wzdłuż ulicy Kaliskiej w Łęczycy zostaną naprawione. Jestem zdziwiony tymi atakami w kontekście problemów, które są jeszcze do rozwiązania w naszym mieście i nad tymi problemami powinniśmy się dzisiaj skupić we wspólnych działaniach.