Około godz. 5.30 volkswagen golf, którym jechali od strony Zgierza w kierunku centrum miasta, na zakręcie przy skrzyżowaniu z ul. Srebrzyńską wpadł w poślizg i przewrócił się na prawy bok, po czym uderzył w słup trakcji tramwajowej. Samochód został kompletnie zmiażdżony.
Na miejsce wezwano strażaków, którzy musieli odciąć dach i drzwi auta, aby wyciągnąć poszkodowanych. Kierowca już nie żył. Łodzianinowi i 24-letniej mieszkance Łęczycy lekarze udzielili pomocy w szpitalu i wypisali ich do domu. Stan zdrowia trzeciego pasażera, 21-latka z Łęczycy, jest ciężki. W szpitalu im. WAM przeszedł w niedzielę operację.
Uczestnicy wypadku wracali z dyskoteki w Uniejowie. Do Łodzi odwozili 41-letniego mężczyznę, znajomego pasażerki. Potem trójka mieszkańców Łęczycy miała wrócić do swoich domów.
– Prawdopodobnie przyczyną wypadku była nadmierna prędkość – mówi podinsp. Magdalena Zielińska, rzecznik KWP w Łodzi.
Od zmarłego kierowcy pobrano krew do badania na zawartość alkoholu. Zmiażdżone podczas wypadku auto zostało zabezpieczone przez prokuraturę, w celu przeprowadzenia specjalistycznych badań, które pomogą w ustaleniu przyczyn zdarzenia.
Z powodu uszkodzenia słupa trakcyjnego przez ponad dwie godziny al. Włókniarzy nie jeździły w niedzielę rano tramwaje. Kursowały autobusy zastępcze. Słup trakcyjny naprawiono ok. 7.50.
To już kolejny śmiertelny wypadek w regionie w ciągu kilku ostatnich dni. W czwartek w nocy w Łodzi rozbiło się bmw o narożnik kamienicy przy ul. Ogrodowej. Zginęły trzy osoby. 26-letni kierowca, który przeżył, został aresztowany na 3 miesiące. Był pijany. Dwa dni wcześniej w wypadku busa koło Nowego Miasta nad Pilicą zginęło 18 mieszkańców Drzewicy.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?