Dramat w Besiekierach rozpoczął się wieczorem w Nowy Rok. Załoga pogotowia poinformowała Państwową Straż Pożarną w Łęczycy o problemach z odnalezieniem kobiety, która zniknęła w okolicach jednego z rowów melioracyjnych.
– Na miejsce zadysponowano trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Łęczycy i jeden zastęp z Ochotniczej Straży Pożarnej w Grabowie – mówi st. kpt. Marek Mikołajczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łęczycy. – Zaczęliśmy poszukiwania, odzież w wodzie zauwazylismy przed jednym z przepustów, gdzie kobietę zniósł prąd. Po wyłowieniu przekazaliśmy ją załodze pogotowia ratunkowego, niestety lekarz stwierdził zgon.
Dochodzenie w sprawie śmierci 31-latki prowadzą funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy.
– Około godziny 21.30 policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy prowadzili działania w Besiekierach w związku ze zgłoszeniem, że do fosy otaczającej ruiny zamku wpadła kobieta – mówi podkom. Agnieszka Ciniewicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy. – Na miejscu potwierdzono zgłoszenie. Funkcjonariusze straży pożarnej z przepustu wodnego odchodzącego od fosy otaczającej ruiny zamku wyłowili zwłoki. Policjanci ustalili, że denatka to 31 – letnia mieszkanka powiatu łęczyckiego. Wszystko wskazuje, że prawdopodobnie mamy do czynienia z nieszczęśliwym wypadkiem. Policjanci pod nadzorem prokuratury prowadzą postępowanie, które ma na celu wyjaśnić wszystkie okoliczności zdarzenia..
Nie licząc tej tragedii, Sylwester i Nowy rok upłynął spokojnie. W sobotę 31 grudnia po godz. 17.00 w jednym z mieszkań w Łęczycy w skutek nieumiejętnego podłączenia butli ulatniał się gaz, a tuż przed północą zapaliły się dekoracje na balkonie jednego z bloków na ul. Konopnickiej w Łęczycy. Prawdopodobną przyczyną był odpalony fajerwerk. Właściciel ugasił ogień jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?