W Łęczycy brakuje mieszkań, szczególnie socjalnych

To, że lokale w zasobach miasta są najczęściej w niskim standardzie, nie dziwi nikogo. Problem w tym, że jest jak na lekarstwo, a magistrat nie planuje budowy nowych.

Na chwilę obecną w kolejce po lokum socjalne czeka w kolejce 39 rodzin. Wśród nich jest sporo osób z wyrokiem eksmisyjnym z innych lokali, ale też osoby starsze i wieloletnie rodziny o niskich dochodach. Lokali jest jednak tylko 90 i w pierwszej kolejności są one przyznawane osobom, które znajdują się w trudnej sytuacji bytowej: osobom bezdomnym, pełnoletnim wychowankom placówek opiekuńczo-wychowawczych czy ofiarom przemocy w rodzinie. W praktyce oznacza to, że choć teoretycznie mieszkania się zwalniają, to osoby czekające w kolejce wcale nie muszą przesuwać się na jej czoło. Może zdarzyć się, że w „pogoni” za „socjalką” wyprzedzi je ktoś, kto bardziej jej potrzebuje.

- Na mieszkanie socjalne czekam ponad trzy lata - mówi pani Katarzyna, samotna matka dwójki dzieci. - Na razie staram się coś wynajmować, ale to bardzo obciąża rodzinny budżet. - Gdy zwalnia się lokal, składana jest propozycja rodzinie umieszczonej na liście osób oczekujących na jego przydział - informuje Wioletta Stefaniak, kierownik wydziału promocji, kultury i sportu Urzędu Miejskiego w Łęczycy. - Są one wytypowane do zawarcia umowy w danym roku lub uprawnione do wynajmu lokalu socjalnego na podstawie wyroku sądu nakazującego eksmisję z dotychczas zajmowanego lokalu.

Trzeba pamiętać, że większość mieszkań socjalnych jest bardzo zniszczona, a wręcz zdewastowana. W chwili, gdy jeden z nich się zwalnia administracja bada go i określa zakres niezbędnych napraw i remontów mających na celu przystosowanie lokalu do zamieszkania. Zdarza się, że częścią prac musi się zająć przyszły lokator.

Miasto nie planuje budowy nowych lokali socjalnych

- W tegorocznym budżecie Miasta Łęczyca nie zaplanowano środków do realizacji inwestycji dotyczącej budowy nowych lokali socjalnych. Zdajemy sobie sprawę, że istnieje konieczność wykonania takiej inwestycji. Możliwości finansowe miasta są analizowane w tym zakresie, abyśmy mogli w ciągu najbliższych lat zrealizować to zadanie - dodaje Wioletta Stefaniak z UM w Łęczycy.