W Szkole Podstawowej w Przygłowie konieczny jest remont łazienek

Rodzice uczniów Szkoły Podstawowej w Przygłowie są zbulwersowani. Ich dzieci muszą korzystać z łazienek, które są w fatalnym stanie sanitarnym. W pomieszczeniach czuć nieprzyjemny zapach wydobywający się ze starych, zniszczonych rur kanalizacyjnych. Temat często powraca na spotkaniach rady rodziców z dyrekcją placówki, ale problem wciąż pozostaje nierozwiązany.

- Mamy przecież XXI wiek, a warunki, jakie panują w tych ubikacjach, urągają ludzkiej godności - mówią rozgoryczeni rodzice uczniów, którzy skontaktowali się z naszą redakcją, ale chcą zachować anonimowość. - To chyba normalne, że chcemy jak najlepiej dla naszych dzieci. Prosimy, apelujemy o remont już kolejny rok z rzędu, ale cały czas słyszymy, że nie ma na to pieniędzy. To gdzie nasze dzieci mają chodzić za potrzebą? Do lasu?

Iwona Mucha, dyrektor podstawówki w Przygłowie, tłumaczy, że jest między młotem a kowadłem. Z jednej strony rodzice uczniów, co jest zrozumiałe, naciskają na szybkie zrobienie porządku z sanitariatami, z drugiej strony władze Sulejowa mówią, że póki co na gruntowny remont szkolnych łazienek gmina nie ma pieniędzy.

W toaletach trzeba wymienić kanalizację i przeprowadzić remont pomieszczeń. - Składamy pisma do Urzędu Miasta w Sulejowie i do przewodniczącego sulejowskiej Rady Miejskiej z prośbą o zaplanowanie remontu łazienek w czasie zbliżających się wakacji. Jednak ze względów finansowych decyzje odkładane są na kolejny rok - wyjaśnia Iwona Mucha, dyrektor Szkoły Podstawowej w Przygłowie.

Na ręce władz Sulejowa petycje o doprowadzenie sanitariatów do porządku składali również rodzice uczniów. Ale nie tylko oni niecierpliwią się i naciskają na dyrekcję szkoły. Sprawą zajmuje się także Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Piotrkowie. Jest już trzecia z kolej decyzja administracyjna, wydana przez sanepid, zobowiązująca kierownictwo szkoły do generalnego remontu sanitariatów.

Ostatnią kontrolę przeprowadzono na początku roku. Dyrekcja szkoły po zasięgnięciu opinii sulejowskiego urzędu zobowiązała się wykonać zalecenia i decyzje administracyjne sanepidu do 30 sierpnia tego roku.

- W przypadku niewykonania decyzji albo uruchamiamy postępowanie egzekucyjne, czyli upomnienie, tytuł wykonawczy i ściągamy grzywnę, albo przedłużymy czas wykonania zobowiązań, jeśli strona przed upływem terminu odpowiednio uzasadni swoją prośbę merytorycznie i formalno-prawnie - wyjaśnia Danuta Szokalska z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Piotrkowie. - Ale to tylko pod warunkiem, że nie będzie zagrożenia zdrowia i życia ludzkiego.

Dyrekcja szkoły do końca maja powinna złożyć wniosek w sulejowskim magistracie zawierający kosztorys planowanych prac remontowych. Burmistrz Sulejowa tłumaczy, że w Szkole Podstawowej w Przygłowie przeprowadzano naprawy na bieżąco, na ile pozwalał na to budżet gminy.

- Przed wakacjami zbierzemy informacje ze wszystkich szkół z terenu gminy i zobaczymy, jakie będą ogóle koszty remontów. Jeśli w innych placówka nie będą to duże wydatki, wtedy postaramy się przeprowadzić w szkole w Przygłowie gruntowny remont sanitariatów. Zalecenia sanepidu, jak najbardziej bierzemy w tej sytuacji pod uwagę - wyjaśnia Stanisław Baryła, burmistrz Sulejowa.

Urzędnicy oszacowali, że koszt generalnego remontu łazienek w podstawówce wyniesie około 80 tysięcy zł.