Zespół Opieki Zdrowotnej w Łęczycy zbudował lądowisko dla Lotniczego Pogotowia Ratowniczego

Zapewne wszyscy pamiętają, jak w sierpniu tego roku dyrektor placówki Andrzej Pietruszka i starosta Wojciech Zdziarski wspólnie wbili szpadle w ziemie na terenie szpitala, w miejscu, gdzie miało powstać lądowisko.

I tak nie całe 3 miesiące później okazuje się, że całodobowe lądowisko dla śmigłowców na potrzebny ZOZ w Łęczycy, a zwłaszcza oddziału ratunkowego tzw. SOR-u jest już gotowe.

12 listopada o godz. 10 na przyszpitalnym terenie zebrali się włodarze miasta wraz z dyrektorem Pietruszką, lekarzami, pozostałą załoga szpitala oraz księdzem, który poświęcił lądowisko.

-To dla mnie duże wzruszenie, że udało się przeprowadzić kolejną, jakże istotną inwestycję dla rozwoju naszego szpitala, ale także dla naszych pacjentów- mówi Andrzej Pietruszka dyrektor ZOZ w Łęczycy.

-Ważne, że dzięki wspólnemu wysiłkowi władz miasta i powiatu mamy to wspaniałe lądowisko, a nasz oddział ratunkowy ma szansę dalszego rozwoju. Chciałbym podziękować także burmistrzowi i staroście łęczyckiemu za rozmowy z zakładem energetyki, dzięki czemu udało się ich przekonać do zmiany linii elektroenergetycznych wokół szpitala z napowietrznych na kablowe, co ułatwiło budowę lądowiska i zmniejszyło koszt jego budowy- dodał Pietruszka.

Przypomnijmy, że w 2011 roku minister zdrowia wydał rozporządzenie, które stanowiło o tym, że każdy oddział ratunkowy, od dnia 1 stycznia 2017 roku każdy szpitalny oddział ratunkowy musi posiadać lądowisko (lub lotnisko). Jest to wymóg konieczny dla szpitala, który chciałby zachować dotychczasowy SOR.

Lądowiska usytuowane jest za szpitalną kotłownią. Wykonała je firma Mawilux z okolic Raszyna.

Dyrektor wraz z przedstawicielami władz powiatu i miasta Łęczycy wspólnie przecięli symboliczną wstęgę, tym samym oddając lądowisko do użytku.

Warto dodać, że dwukrotnie składano projekty o dofinansowanie ze środków unijnych budowy całodobowego lądowiska, jednak bezskutecznie. Ostatecznie budowę zrealizowano ze środków własnych szpitala, a jej koszt wyceniono na 488 tys. zł.