Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dariusz Kowalczyk i Przemysław Pietrasz przekazali swoje poparcie Andrzejowi Malinowskiemu

Joanna Kaźmierczak
Joanna Kaźmierczak
Dariusz Kowalczyk i Przemysław Pietrasz przekazali swoje poparcie Andrzejowi Malinowskiemu
Dariusz Kowalczyk i Przemysław Pietrasz przekazali swoje poparcie Andrzejowi Malinowskiemu J. Kaźmierczak
Dariusz Kowalczyk oraz Przemysław Pietrasz, kandydaci na burmistrza Łęczycy, którzy nie przeszli do drugiej tury wyborów, przekazali swoje poparcie Andrzejowi Malinowskiemu. Będzie musiał jednak spełnić pewne zobowiązania.

W środę, 17 kwietnia podczas specjalnej konferencji prasowej dwaj bezpartyjni kandydaci na burmistrzów przekazali swoje poparcie ubiegającemu się o fotel burmistrza Andrzejowi Malinowskiemu.

- Po przeprowadzeniu szeregu rozmów z mieszkańcami Łęczycy, jak również po przeanalizowaniu za i przeciw obu kandydatów, którzy weszli do drugiej tury oraz po odbytej rozmowie z panem Andrzejem Malinowskim, jako lider Komitetu Wyborczego Wyborców Dariusza Kowalczyka postanowiłem poprzeć kandydata na burmistrza Łęczycy - pana Andrzeja Malinowskiego. W toku rozmów z panem Andrzejem ustaliliśmy kilka wspólnych punktów, jak również pan Andrzej zobligował się, że zrealizuje sześć punktów naszego komitetu. Uważam, że będzie dobrym kandydatem na stanowisko burmistrza Łęczycy. (...) W pierwszej turze wyborów ponad trzy tysiące mieszkańców Łęczycy zadecydowało o wyborze innego kandydata, a nie obecnego burmistrza. To pokazuje, że Łęczyca chce zmian - mówił Dariusz Kowalczyk, kandydat na burmistrza Łęczycy.

Andrzej Malinowski zobowiązał się zrealizować sześć punktów z programu wyborczego KWW Dariusza Kowalczyka. Chodzi m.in. o rozbudowę monitoringu miejskiego, doświetlenie przejść dla pieszych, remont dróg na osiedlach domków jednorodzinnych oraz zwiększenie patroli pieszych Staży Miejskiej w Łęczycy i policji.

- Jesteśmy osobami bezpartyjnymi. (...) Nie możemy pozwolić na to, żeby Łęczyca przez kolejne pięć lat stała w stagnacji. Przez ostatnie lata Łęczyca niewiele się zmieniła, a gdzie nowe miejsca pracy i rozwój? - mówił podczas konferencji Przemysław Pietrasz, kandydat na burmistrza Łęczycy.

- Numerem jeden będzie dla nas praca i na tym chcemy się skupić. Chcemy do Łęczycy ściągnąć zakłady pracy. Miasto też na tym skorzysta, bo w perspektywie czasu, wpłyną do niego większe podatki. Szanowni Państwo jesteśmy przeciwko zabetonowaniu Łęczycy na kolejne pięć lat układem partyjnym. Nie możemy na to pozwolić, bo Łęczyca na to nie zasługuje. Jak przeglądamy porozumienie programowe mojego kontrkandydata z kolejnym kandydatem na burmistrza, to każdy z Państwa może wychwycić takie punkty i zadać sobie pytanie, co stało na przeszkodzie, żeby prezes największej spółdzielni mieszkaniowej w Łęczycy i burmistrz miasta Łęczyca zrealizowali część z tych postulatów. Czy musiało dojść do wyborów? Szanowni Państwo, to pudrowanie stagnacji i rzeczywistości, która istnieje. Monitoring powinien być rozwijany cały czas, a obniżenie, czy zlikwidowanie opłat dla stowarzyszeń sportowych, to nie jest coś, czego nie można było zrealizować. Budowa dróg to podstawowy obowiązek samorządu. Szanowni Państwo, współpraca między spółdzielnią, a miastem to jest abecadło, a teraz próbuje nam się to przedstawić jako nową jakość, która ma zafunkcjonować w samorządzie - powiedział Andrzej Malinowski, kandydat na burmistrza Łęczycy.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto