To będą drogie święta...
Ceny są wyższe i nie ma przy tym znaczenia, gdzie pójdziemy na zakupy – do dyskontu, supermarketu czy sklepu osiedlowego. Różnice będą zaledwie kilkugroszowe. W górę mocno poszły między innymi ceny jaj, majonezu, oleju, margaryny czy cukru, czyli produkty, które niemal zawsze wykorzystywane są do potraw i wypieków świątecznych.
Za wiejskie jajka na łęczyckim targowisku trzeba zapłacić od 9 do 15 złotych za mendel (cena zależy głównie od wielkości jaj).
- Cenę jajek podniosłam o trzy złote na przestrzeni roku. Mam jajka po 9 zł, 10 zł oraz 12 złotych za mendel. To chyba najtaniej na targu – mówi nam jedna z handlujących kobiet.
- Na święta dla sześciu osób planujemy wydać z mężem ponad 500 złotych. Drożeje dosłownie wszystko. Ceny za masło, olej, pieczywo i jajka wzrosły prawie dwukrotnie na przestrzeni roku. Jakiś czas temu litrowa butelka oleju kosztowała 7 zł, teraz trzeba zapłacić 11 zł. Jeszcze gorzej z masłem. Rok temu kupowało się po trzy złote, a teraz nawet po 7 zł – mówi nam pani Wiesława z Łęczycy.
Sprawdziliśmy, jak ceny za produkty wielkanocne kształtują się w marketach dostępnych w Łęczycy.
W popularnej Biedronce za 500 g kiełbasy białej surowej w promocji trzeba obecnie zapłacić nawet 10,99 zł. W Netto za opakowanie jaj z polskiej fermy (10 szt.) trzeba zapłacić 8,99 zł w promocji. 400 gram babki waniliowej w Netto można kupić za niespełna pięć złotych. W Biedronce babki kosztują od 3,99 zł do 8,99 zł. W markecie Dino w promocji znaleźliśmy m.in. mąkę tortową pszenną (2,99 zł za 1 kg), jaja z wolnego wybiegu (12,99 zł za 20 szt.), zakwas na żurek (2,49 zł za 500 ml).
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?