Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijany 24-latek włamał się do domu i zaatakował właściciela. Młodemu mężczyźnie grozi 15 lat więzienia

Joanna Kaźmierczak
Joanna Kaźmierczak
Pijany 24-latek włamał się do domu i zaatakował właściciela. Młodemu mężczyźnie grozi 15 lat więzienia
Pijany 24-latek włamał się do domu i zaatakował właściciela. Młodemu mężczyźnie grozi 15 lat więzienia KPP Łęczyca
Policjanci z łęczyckiej komendy zatrzymali 24-latka podejrzanego o rozbój. Agresor zaatakował 66-letniego mężczyznę w jego domu i chciał ukraść mu kurtkę. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Łęczycy.

24-latek włamał się do domu

W niedzielę, 28 stycznia około godziny 6.20 policjanci z łęczyckiej komendy pojechali do jednej z miejscowości w gminie Góra Świętej Małgorzaty, gdzie 66-letni mężczyzna padł ofiarą rozboju. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, agresor wszedł na posesję pokrzywdzonego i po tym jak wybił szyby w oknie wtargnął do domu.

- Plądrując jego wnętrze zaatakował właściciela, zadając mu cios w twarz. Na szczęście 66-latek zdołał zadzwonić do znajomego. Ten już po kilku minutach przybył na miejsce i obezwładnił agresora, zapobiegając tym samym dalszej eskalacji agresji i kradzieży kurtki - mówi asp. szt. Mariusz Kowalski, oficer prasowy KPP w Łęczycy.

Mężczyzna był pijany

Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci zatrzymali 24-latka w policyjnym areszcie. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że w jego organizmie było 2,32 promila alkoholu.

- Następnego dnia, jak wytrzeźwiał usłyszał zarzuty dotyczący rozboju i przestępstwa zniszczenia mienia wartości bliskiej 2 tysięcy złotych. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Łęczycy, która podejrzanego o przestępstwa objęła policyjnym dozorem - dodaje asp. szt. Mariusz Kowalski.

Podejrzanemu, za sam rozbój może grozić kara nawet do 15 lat pozbawiania wolności

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto