Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remont dróg powiatowych w powiecie łęczyckim. Dotacja ma być mniejsza, kto dołoży do remontu?

Redakcja
Dotacja z ministerstwa na remonty dróg powiatowych może być mniejsza nawet o 22 procent. Tak wynika z nieoficjalnych informacji. Uszczuplenie dotacji będzie niemałym problemem dla samorządów gminnych, które miały pomóc powiatowi i remonty ich dróg na swoim terenie sfinansować w połowie. Może się jednak okazać, że pomoc gmin będzie o wiele większa niż planowano.

Większość gmin powiatu łęczyckiego przekazała już starostwu łącznie ok. 1,7 milionów złotych na remonty dróg powiatowych. Samorządy w dużej mierze zaciągnęły pożyczki na ten cel. Pieniądze, które przekazały, to jedynie połowa całej kwoty, za którą Zarząd Dróg Powiatowych chce wyremontować swoje drogi. Resztę miała pokryć dotacja z Ministerstwa Infrastruktury.

Dotację powiatowi przekazało siedem gmin. Najwięcej dała gmina Grabów - 453 tysiące złotych, Piątek - 200 tysięcy złotych, gmina wiejska Łęczyca - 385 tysięcy złotych, miasto Łęczyca - 120 tysięcy złotych, Góra św. Małgorzaty - 400 tysięcy złotych, Witonia dała 60 tysięcy złotych i Świnice Warckie - 82 tysiące złotych. Dotacji nie przekazała jedynie gmina Daszyna.

Do niektórych wójtów dotarła już informacja o uszczupleniu dotacji z państwa. - Kredyt, który zaciągnęliśmy jest powiększony o ponad 400 tysięcy złotych właśnie na remont dróg powiatowych. Nie stać naszej gminy, by sfinansować te inwestycję w 77 - procentach - mówi Ryszard Kostrzewski, wójt gminy Grabów. - Połowa dotacji to już duże obciążenie dla naszego budżetu, ale daliśmy te pieniądze, bo to jedyna możliwość na naprawę zniszczonych dróg, które są własnością powiatu.

Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Łęczycy twierdzi, że na razie nie można wyrokować w sprawie dotacji. - Zmniejszenie dotacji o 22 procent to nieoficjalna informacja, dopiero w maju dowiemy się, ile faktycznie wyniesie dotacja z ministerstwa - mówi Paweł Wołoszyn, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Łęczycy.

Remont dróg powiatowych w połowie miał być sfinansowany z rezerwy ogólnej Ministerstwa Infrastruktury. - Wysokość dotacji zależy od liczby złożonych przez samorządy wniosków, kwoty, o którą starają się samorządy i pieniędzy zabezpieczonych przez ministerstwo. Zwykle dotacja jest mniejsza, ale teraz trwa weryfikacja wniosków.

O pieniądze z rezerwy ogólnej walczy też ulica Belwederska w Łęczycy. Inwestycja nie zakwalifikowała się na pieniądze z tzw. schetynówek, więc powiat przesunął wniosek na rezerwę ogólną. - Nie wyobrażam sobie, żeby planowany remont ulicy na odcinku 600 metrów nie został zrobiony w tym roku - przyznaje dyrektor Wołoszyn.

Jeśli wysokość dofinansowania faktycznie zmniejszy się o 22 procent, nadzieją dla samorządów mogą być przetargi, w których zaproponowane przez firmy koszty inwestycji będą mniejsze od tych oszacowanych. Na pomoc z budżetu powiatu gminy nie mają bowiem co liczyć.

Czytaj też: Radni pokłócili się. Nie wszyscy chcą wziąć kredyt dla powiatu

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto