Zamieszanie związane z obsadą stanowiska Sekretarza Miasta Łęczyca sięga maja 2016 roku. Wówczas burmistrz Krzysztof Lipiński zwolnił w trybie art, 52 Renatę Brygier. Pod koniec lipca uzyskała jednak przed sądem pracy w Kutnie korzystny dla siebie wyrok. Władze miasta się od niego odwołały, a w międzyczasie przeprowadziły konkurs, w wyniku którego na stanowisko sekretarza miasta wybrana została Ewa Lewińska. Renata Brygier z kolei kontynuowała sądową batalię. Sąd Okręgowy w Łodzi podtrzymał wyrok, który zapadł w pierwszej instancji i pod koniec kwietnia tego roku zwolniona sekretarz miasta powróciła do pracy w Łęczyckim magistracie.
Po niecałym miesiącu, kiedy wydawało się, że sytuacja się unormowała, wiceburmistrz Andrzej Rokicki... ponownie zwolnił Renatę Brygier - tym razem z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia i bez obowiązku świadczenia pracy, a sekretarzem ponownie została Lewińska.
Wygląda jednak na to, że Monika Kilar-Błaszczyk postanowiła zatrzymać tę karuzelę. Jak udało się nam dowiedzieć, do pracy powróci Renata Brygier, a Ewa Lewińska zostanie przesunięta na stanowisko w Wydziale Spraw Obywatelskich.
- Ciekawe, czy kolejne decyzje będą podejmowane zgodnie z "zegarem Budzińskiego" - ironicznie komentuje radny Zenon Koperkiewicz, nawiązując do grafik publikowanych w mediach społecznościowych przez Jana Budzińskiego
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
