- To jest stare i piękne święto, jednak zakorzenił się zwyczaj palenia opon - mówi Andrzej Wdowiak, wójt gminy Łęczyca. -- W tym roku funkcjonariusze policji i strażacy będą interweniować przy każdym zgłoszeniu o palących się oponach, będą także odpowiednio reagować. Palenie opon jest przestępstwem przeciwko środowisku i przyczyną zanieczyszczania powiet-rza rakotwórczymi związkami chemicznymi .
Wójt wystosował pismo do sołtysów, którzy mają poinformować mieszkańców, że wobec sprawców palenia opon w noc świętojańską będą wyciągane sankcje karne.
Palenie opon, podobnie jak wypalanie traw, jest surowo zabronione.
- Zdarzają się sytuacje, że ktoś do nas dzwoni i prosi o zgodę na wypalenie. Tej zgody oczywiście nie dostaje, bo opony są odpadem, który należy zutylizować, a nie wypalać - mówi Marek Mikołajczyk, rzecznik straży pożarnej w Łęczycy. - Nasze jednostki są wysyłane do każdego zgłoszenia i osoba, która wypala, zostaje pouczona albo dostaje odpowiednią karę pieniężną.
Sankcje karne nakładane są według odpowiedniego taryfikatora. Wysokość grzywny, nakładanej na sprawców, oscyluje w granicach od 100 do nawet 500 złotych. W każdym przypadku strażacy po dojechaniu na miejsce gaszą takie ognisko.
- Niestety, są sytuacje, gdy przy palących się oponach nie ma nikogo. Ogień, często dość duży, pozostawiany jest bez dozoru przeważnie na łąkach, gdzie bardzo łatwo może się rozprzestrzenić - dodaje Mikołajczyk.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?