Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Łęczycy stanie przed sądem!

Łukasz Janikowski
Justyna Sobczak/archiwum Dziennika Łódzkiego
Płatna protekcja, żądanie korzyści majątkowej oraz przekroczenie uprawnień to zarzuty ciążące na zawieszonym w czynnościach przez Prokuraturę Rejonową Łódź-Bałuty burmistrzu Łęczycy Krzysztofie Lipińskim.

Już wkrótce zasiądzie on na ławie oskarżonych. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.

- Akt oskarżenia dotarł do nas 19 stycznia - potwierdza Agnieszka Kasierska z Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w Łęczycy. - Nie wyznaczono jeszcze terminu rozprawy, stanie się to w najbliższych dniach.

Akt oskarżenia to efekt afery korupcyjnej, która wybuchła w Łęczycy w lipcu 2015 r. Ówczesny prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Jan Budziński oskarżył go o nadużycie władzy, a jego żona Teresa Budzińska twierdziła z kolei, że Lipiński zażądał od niej „pożyczki“ w wysokości 50 tys. złotych. Na dowód przedstawiła nagrania rozmowy z burmistrzem.

CZYTAJ: Polityczny szantaż w Łęczycy? Krzysztof Lipiński: "powiedziałem słowa, o których mówi pan Budziński"

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto