Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co z sortownią odpadów Gawronach? Mieszkańcy spotkali się w tej sprawie z wójtem

Joanna Kaźmierczak
Joanna Kaźmierczak
Co z sortownią odpadów Gawronach? Mieszkańcy spotkali się w tej sprawie z wójtem
Co z sortownią odpadów Gawronach? Mieszkańcy spotkali się w tej sprawie z wójtem J. Kaźmierczak
Nie milkną echa w sprawie planowanej sortowni odpadów w Gawronach w gminie Łęczyca. Mieszkańcy wciąż stanowczo sprzeciwiają się tej inwestycji i nie zamierzają odpuścić. Na jakim etapie jest teraz to przedsięwzięcie?

Mieszkańcy nie chcą sortowni odpadów

O tej sprawie informowaliśmy jako pierwsi w połowie maja. Jak udało nam się wówczas ustalić, w Gawronach w gminie Łęczyca może powstać sortowania odpadów (papier, plastik). Mieszkańcy Gawron oraz okolicznych miejscowości są przeciwni tej inwestycji. Boją się o swoje zdrowie, środowisko i uprawy. Gmina wydała wówczas decyzję środowiskową zezwalającą na budowę sortowni odpadów. W czerwcu wójt unieważnił ją na podstawie wniesionego odwołania oraz samokontroli. Samorządowe Kolegium Odwoławcze nakazało gminie rozpatrzyć sprawę ponownie.

- Wszczęto postępowanie. Czekamy, jak inwestor dostarczy nam stosowne dokumenty. Następnie Urząd Gminy w Łęczycy musi przesłać zgromadzone dokumenty do zaopiniowania do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, Wód Polskich oraz Sanepidu. Te jednostki opiniują to przedsięwzięcie. Wójt przy podjęciu decyzji będzie brał pod uwagę te opinie. Konsultacje społeczne wymagane są dopiero wtedy, gdy powyższe instytucje wymagają sporządzenia raportu oddziaływania na środowisko. Jeśli nie ma takiego wymogu, to konsultacje nie są wymagane - powiedział nam Wojciech Frankowski z wydziału ochrony środowiska i rolnictwa UG w Łęczycy.

W środę (18 października) mieszkańcy Gawron spotkali się w tej sprawie z wójtem Jackiem Rogozińskim.

- Pan wójt wytłumaczył nam, na jakim etapie są obecnie procedury. Dalej stanowczo sprzeciwiamy się powstaniu tej inwestycji w naszej miejscowości. Zamierzamy w najbliższym czasie spotkać się z przedstawicielami Wód Polskich oraz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Łodzi - powiedziała nam Żaneta Mikołajczyk, mieszkanka Gawron.

Radny Grzegorz Góra twierdzi, że winę za tę sytuację ponosi wójt.

- Nie mam najmniejszej wątpliwości, że winę za tę sytuację ponosi wójt gminy Łęczyca. Nie przeprowadzono konsultacji społecznych przy tak ważnej inwestycji. Wójt przekazał mieszkańcom, że od około dwóch lat miałem wraz z Witoldem Rytczakiem wiedzieć o tej inwestycji. To nieprawda. Ani ja ani sołtys nie jesteśmy temu winni. Wójt ma służyć mieszkańcom gminy Łęczyca i nie wywiązał się należycie z tego obowiązku. Komu ma służyć mieszkańcom czy inwestorowi? Byłem z mieszkańcami i dalej będę ich wspierać. Wójtem się bywa, a człowiekiem się jest - mówi nam radny Grzegorz Góra.

O komentarz w sprawie poprosiliśmy wójta.

- Niestety stary plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje lokalizację takiego przedsięwzięcia. Ten plan uchwalał m.in. pan radny Grzegorz Góra. Nie powiedziałem czy głosował pozytywnie, czy negatywnie. To za jego kadencji został on uchwalony. Pośrednio jest za to odpowiedzialny. W nowym studniom zapisałem zakaz lokalizacji jakichkolwiek składowisk czy przetwórstwa odpadów. Nowy plan zagospodarowania przestrzennego nie został jeszcze uchwalony. Są to olbrzymie koszty, myślę, że około 2 mln zł - tłumaczy Jacek Rogoziński, wójt gminy Łęczyca.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto