- Inne samorządy wybierają komitety organizacyjne i przygotowują zbiórki pieniędzy. Dlaczego w naszej gminie najłatwiej jest wyciągnąć pieniądze z budżetu? - pyta Grzegorz Góra, radny gminy Łęczyca.
Organizacja imprezy przez samorząd, a co za tym idzie, pokrycie wszystkich kosztów, nie jest niczym nowym. Władze gminy każdego roku płacą za dożynki. Radny Góra ma jednak dość takiego zwyczaju.
- Zdarza się, że rezygnujemy z jakiejś inwestycji, bo brakuje pieniędzy, a tutaj wydajemy pieniądze podatników na organizację imprez - przypomina radny Góra.
Władze gminy mają odmienne poglądy. Wójt uważa, że lepiej jest zorganizować dożynki za "swoje".
- Dziadowanie to zły zwyczaj. Stać nas, by zorganizować dożynki - stwierdza Andrzej Wdowiak, wójt gminy Łęczyca. - Osoby, które przekazują pieniądze, spodziewają się gloryfikacji.
Dla przykładu, za dożynki w gm. Grabów płaci Gminny Ośrodek Kultury. Jego budżet oddzielany jest jednak z gminnej puli. Ze swojej kieszeni dożynki zorganizowały też władze gm. Witonia. Wydały jednak na to... 5 tys. zł.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?