Niestety, kierowcy nadal zmuszeni są do jazdy poboczem lub nawet - jeśli to możliwe - slalomem obu pasami. Fragment drogi w Krężelewicach z czystym sumieniem można nazwać poligonem wojskowym po bombardowaniu. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad umieściła tu optymistyczne ograniczenie prędkości do 50 km/h. Optymistyczne, bo z taką prędkością i tak w tym miejscu nie pojedziemy. Gdzieniegdzie trzeba zwolnić do 10 - 20 km/h, żeby nie uszkodzić zawieszenia. Odważniejsi kierowcy poruszają się lewym pasem, w ostatniej chwili ustępując pojazdom jadącym z naprzeciwka.
- Takiego skandalu na drodze dawno nie widziałem - bulwersuje się pan Kazimierz, mieszkaniec Konina.
- Znam tę trasę od Krakowa i twierdzę, że to najgorszy odcinek tej drogi - mówi Magdalena Tomczak. - Praktycznie cała "jedynka" jest w średnim stanie, ale ten fragment to ponury żart - oburza się.
Zniszczony odcinek opisano już na popularnym portalu internetowym. Internauci umieszczają tam nakręcone przez siebie, krótkie filmy. - Jedziesz dziurą, a tu nagle droga! - to tytuł jednego z filmów, który najlepiej ilustruje stan nawierzchni na tym odcinku.
- Jechałem tą drogą dwa tygodnie temu - dziury mnie zaskoczyły. Jechałem dziś - zaskoczenie było jeszcze większe, gdyż dziury były nadal... czy to problem je załatać? - pyta jeden z internautów.
W niektórych miejscach drogi pojawiły się asfaltowe "łaty", ale zostały ułożone tak nieudolnie, że prawie w ogóle nie zakrywają dziur.
Jak dowiedzieliśmy się w GDDKiA, konstrukcja drogi jest w jak najlepszym porządku. Uległa degradacji tzw. warstwa ścieralna. Przeprowadzono badania, które wykazały, że prace zostały wykonane prawidłowo. GDDKiA nie może nic zarzucić wykonawcy.
- W środę rozpocznie się frezowanie zniszczonej nawierzchni, a cały odcinek będzie naprawiony przed końcem czerwca - zapowiada Jan Stocki, kierownik rejonu w Kutnie.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?