Uśmiech na twarzach dzieciaków pojawi się dzięki akcji, którą wspólnie z kościołem św. Andrzeja zorganizowało Towarzystwo Przyjaciół Dzieci oraz Zespół Kuratorskiej Służby Sądowej w Łęczycy.
Inicjatorem akcji "Drzewko dobroci" jest ks. Paweł Muranowicz, który zmotywował ogromną liczbę parafian do niesienia pomocy i pokazania, że bycie chrześcijaninem do czegoś zobowiązuje. Na czym więc polega akcja "Drzewko dobroci"?
- Na drzewku umieściliśmy serduszka z imieniem i wiekiem dziecka wychowującego się w trudnych warunkach - wyjaśnia ks. Paweł Muranowicz. - Parafianie mogli wybrać dziecko, któremu chcieli pomóc i dzięki temu jeszcze przed Wielkanocą będziemy mogli zawieźć im paczki.
Okazuje się, że akcja spotkała się z wielkim zaangażowaniem osób, których poruszył los dzieciaków. Duchowny zachęcał parafian podczas mszy, aby przyłączyli się do akcji.Efekt? Zaledwie w ciągu dwóch tygodni zniknęły z drzewa wszystkie serduszka.
Skąd duchowny czerpał motywację?
- Zdenerwowałem się na rzeczywistość, która nas otacza- tłumaczy ks. Paweł. - Wciąż mówi się o niesieniu pomocy, a robi się mało, dlatego też wziąłem się do roboty. Chcę przy okazji podziękować wszytkim darczyńcom, bez których ta pomoc nie byłaby możliwa.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?