Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Duchowny, który zorganizował pomoc dla 170 dzieciaków

Katarzyna Sulima
W ciągu zaledwie dwóch tygodni z drzewka zniknęło 170 serduszek
W ciągu zaledwie dwóch tygodni z drzewka zniknęło 170 serduszek Katarzyna Sulima
Dla stu siedemdziesięciu dzieciaków z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej przygotowano wielką świąteczną niespodziankę. Paczki z ubraniami, zabawkami, przyborami szkolnymi i żywnością trafią wkrótce pod dachy najbardziej potrzebujących rodzin.

Uśmiech na twarzach dzieciaków pojawi się dzięki akcji, którą wspólnie z kościołem św. Andrzeja zorganizowało Towarzystwo Przyjaciół Dzieci oraz Zespół Kuratorskiej Służby Sądowej w Łęczycy.

Inicjatorem akcji "Drzewko dobroci" jest ks. Paweł Muranowicz, który zmotywował ogromną liczbę parafian do niesienia pomocy i pokazania, że bycie chrześcijaninem do czegoś zobowiązuje. Na czym więc polega akcja "Drzewko dobroci"?

- Na drzewku umieściliśmy serduszka z imieniem i wiekiem dziecka wychowującego się w trudnych warunkach - wyjaśnia ks. Paweł Muranowicz. - Parafianie mogli wybrać dziecko, któremu chcieli pomóc i dzięki temu jeszcze przed Wielkanocą będziemy mogli zawieźć im paczki.

Okazuje się, że akcja spotkała się z wielkim zaangażowaniem osób, których poruszył los dzieciaków. Duchowny zachęcał parafian podczas mszy, aby przyłączyli się do akcji.Efekt? Zaledwie w ciągu dwóch tygodni zniknęły z drzewa wszystkie serduszka.

Skąd duchowny czerpał motywację?

- Zdenerwowałem się na rzeczywistość, która nas otacza- tłumaczy ks. Paweł. - Wciąż mówi się o niesieniu pomocy, a robi się mało, dlatego też wziąłem się do roboty. Chcę przy okazji podziękować wszytkim darczyńcom, bez których ta pomoc nie byłaby możliwa.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto