Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dworzec kolejowy w Łęczycy bez kasy minimum przez miesiąc

Mateusz Lipiński
Mateusz Lipiński
Podróżujący pociągami muszą liczyć się z utrudnieniami na dworcu Polskich Kolei Państwowych w Łęczycy. Od kilkunastu dni w grodzie Boruty nie działa kasa biletowa.

- Jest tylko i wyłącznie jeden powód takiego stanu rzeczy, a mianowicie sytuacja finansowa - zaznacza Aleksandra Maj, naczelnik działu sprzedaży łódzkiego Zakładu Przewozów Regionalnych.

Teraz łęczycanie, którzy dojeżdżają do pracy lub szkoły do Łodzi albo Kutna, zakupią bilet tylko u konduktora pociągu. - Podobnie jak na wielu stacjach bez kas biletowych, również w Łęczycy odprawę biletową przejmie obsługa pociągu. Co ważne bilet będzie miał taką samą cenę, jak w przypadku zakupu w kasie - nie będzie więc naliczanych dodatkowych kosztów, jak w przypadku zakupu biletu w pociągu, gdy kasy są jeszcze otwarte - tłumaczy Aleksandra Maj.

Przewozy Regionalne ogłosiły już przetarg na pozyskanie agenta, który przejąłby zarządzanie kasą biletową w Łęczycy.

- Mamy już pierwszych chętnych i oferujemy nawet szkolenie służbowe w tym zakresie. Wyniki przetargu będą znane najprawdopodobniej na początku lipca. Wtedy do Łęczycy powinna powrócić kasa biletowa, ale będzie ona czynna tylko w porze dziennej, kiedy to z naszych usług korzysta najwięcej pasażerów - opowiada naczelnik.

Łęczycanie nie uzyskają więc informacji na temat interesujących ich połączeń na samej stacji PKP.

- Dokładne informacje o połączeniach zawsze możemy znaleźć na stronie PKP lub Przewozów Regionalnych w internecie. Na stacji jest też oczywiście aktualny rozkład jazdy pociągów, a na samym rozkładzie podane są dane kontaktowe dla osób, które chciałby uzyskać dokładniejsze informacje o konkretnym połączeniu - zaznacza Maj.

Łęczycanie korzystający na co dzień z usług Przewozów Regionalnych, z którymi rozmawialiśmy wiedzieli, że bilety kupuje się teraz w pociągu, ale niektórych fakt ten zaskoczył. - Zawsze dzwoniłam do pani, która sprzedawała bilety i bez problemu uzyskiwałam informacje - mówi pani Krystyna, emerytowana łęczycanka. - Chciałam dowiedzieć się, o której dojedzie mój wnuczek. Nikt nie odbierał więc postanowiłam tu przyjść, ale niczego się nie dowiedziałam, bo dworzec jest zamknięty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto