Według pomysłodawców kampanii, uczestnicy mszy nie potrafią uszanować uświęconego miejsca i świecą gołym ciałem tam, gdzie powinno być ono zakryte. Strój, zdaniem organizatorów, oddaje przecież nasz stosunek do miejsca i rangi wydarzenia.
- Na plażę ubieramy się inaczej, na oficjalne spotkania ubieramy się inaczej, do kościoła również powinniśmy przyjść odpowiednio ubrani - przyznaje ojciec Leszek Walkiewicz, gwardian klasztoru ojców bernardynów w Łęczycy.
Lato sprzyja ubieraniu się w skąpe stroje. U kobiet często możemy zobaczyć krótkie spódniczki i bluzki z dużymi dekoltami, a mężczyźni na mszę do kościoła często zakładają szorty. - W wielu miejscach odpowiedni strój jest bardzo przestrzegany, np. do Bazyliki św. Piotra w Watykanie nie wejdziemy, jeśli nie mamy zakrytych ramion. Są osoby, które tego pilnują przy wejściu. Również w naszym kościele staramy się przypominać, by w okresie wakacyjnym uszanować świątynię i osoby w niej przebywające - zaznacza ojciec Leszek.
Do krajów katolickich, które przestrzegają tzw. dress code w kościele należą między innymi Portugalia i Hiszpania, gdzie kobieta nie zostanie wpuszczona do kościoła, jeśli nie ma spódnicy za kolano i zakrytych ramion. Odpowiedni strój do kościoła przestrzegany jest także we Francji. We Włoszech zaś, gdy temperatury są bardzo wysokie, a zwiedzanie świątyń jest jednym z wielu punktów programu, jest większe przyzwolenie na swobodny strój. Aby nie epatować nagością, wprowadzono możliwość wypożyczenia chusty.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?