Nieprzytomnego mężczyznę w samochodzie zauważył przechodzień, który wezwał łęczyckich policjantów. Okazało się, że za kierownicą opla znajduje się nieprzytomny mężczyzna z opuszczoną głową, który ma konwulsje i trudności z oddychaniem.
- Mundurowi z wydziału ruchu drogowego wyciągnęli go z pojazdu, ułożyli w pozycji bocznej bezpiecznej i usunęli krew z jamy ustnej, aby mógł swobodnie oddychać - wyjaśnia Agnieszka Ciniewicz, rzecznik łęczyckiej policji. - Na bieżąco też kontrolowali podstawowe funkcje życiowe, oczekując na przyjazd karetki.
Ta przyjechała, ale dopiero po kilkunastu minutach, bo musiała dojechać aż z Piątku. Ambulans, stacjonujący w mieście, był w tym czasie u innego chorego.
To wydarzenie pokazuje, że dwie karetki na powiat łęczycki to zdecydowanie za mało. Przypomnijmy: od początku 2013 roku cały powiat obsługują dwie karetki - jedna stacjonuje w Piątku, a druga w Łęczycy.
Trzeci ambulans, który był do niedawna w Łęczycy, decyzją wojewody został zabrany. Życie mężczyzny uratowała prawdopodobnie szybka reakcja przechodnia i udzielona mu przez policjantów pierwsza pomoc.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?