Tym razem do łęczyckiej bursy zjechali się wójtowie gmin, przedstawiciele związków zawodowych działających w szpitalu, członkowie rady i zarząd powiatu oraz dyrekcja szpitala. Uczestnicy spotkania otrzymali sporą dawkę informacji na temat sytuacji lecznicy i możliwych sposobów restrukturyzacji. Jednak obecni mogli odczuć swoiste deja vu.
- Przysłuchuję się dyskusji i nie usłyszałem ani jednej propozycji zarządu, a tematy omawiane tu, poruszane są na każdym spotkaniu - twierdzi Krzysztof Hopaluk, radny powiatowy.
Pretensje do powiatu o brak chęci udzielenia jakiejkolwiek pomocy szpitalowi, mieli przedstawiciele związków zawodowych działających w szpitalu.- Nie widzę chęci pomocy ze strony starostwa, by szpital funkcjonował w obecnej formie. Jako organ prowadzący, powiat musi skierować jakąś pomoc - mówi Halina Kowalska, wiceprzewodnicząca ZZ Pielęgniarek i Położnych.
Starostwo broniło się przed oskarżeniami. - Wychodzi na to, że my jesteśmy powodem problemów finansowych szpitala, nie zgadzam się z tym - mówi Wojciech Zdziarski, starosta powiatu. - Państwo nie wierzycie, że powiatu nie stać by wspomóc finansowo szpital.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
