Lampa znajduje się w tej części budynku, którą łęczyckie starostwo powiatowe dzierżawi Zieleni Miejskiej. Oświeca ona kilka pomieszczeń socjalnych pracowników.
- W piątki pracownicy Zieleni Miejskiej kończą pracę między 16 a 17 - mówi mieszkaniec Łęczycy. - Wychodząc do domu zostawiają zapaloną lampę. W sobotę i niedzielę pali się ona non stop, a to rzuca się w oczy - twierdzi.
- Nie jest to możliwe - mówi tymczasem Michał Tomczyk, dyrektor Zieleni Miejskiej w Łęczycy. - Lampa jest uruchamiana, kiedy nasi pracownicy rozpoczynają prace i wyłączana wraz z jej zakończeniem - dodaje.
Według naszego czytelnika, taka sytuacja ma miejsce w dni robocze. Lampa pali się jednak bez przerwy przez cały weekend.
- Zapalanie tej lampy w środku dnia jest bez sensu - dodaje nasz czytelnik. - To marnowanie pieniędzy. Jeszcze, żeby to było raz. Nie wiem, czy ktoś to robi dla żartów, czy jest to jakaś ludzka pomyłka. Nikt na wysokim stanowisku nie odbierze sobie tego z pensji. Trzeba myśleć ekonomicznie - dodaje mężczyzna.
Problem zgłaszany był dyrektorowi Zieleni miejskiej już kilka tygodni temu. Po interwencji lampę wyłączono ... na jedną sobotę.
- Zainteresuję się tą sprawą - obiecuje Michał Tomczyk. - Powiem szczerze, że nie wiem, jak sytuacja wygląda. Lampa powinna być gaszona również na weekend.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?