Łęczyca ma nową strategię rozwoju

Na dokument, który określa cele, priorytety, a także kierunki działań, które mają przyczynić się do rozwoju Łęczycy wydano prawie 60 tysięcy złotych.

Strategia to rodzaj przewodnika, w którym zawarte są wytyczne dla dalszych działań władz miasta. Włodarze mają ambitne plany na przyszłość, aby stać się ośrodkiem turystycznym, nie tylko na skalę regionalną, ale nawet ogólnopolską. W turystyce upatrują też szansę na rozwój przedsiębiorczości.
- Naszym zadaniem jest udowodnienie, że postawienie na turystykę związaną zarówno z historią, jak i rekreacją, odbędzie się nie tylko z korzyścią dla naszego miasta, ale i całego regionu- wyjaśnia Andrzej Olszewski, burmistrz Łęczycy.- Chcemy, aby Łęczyca stała się ośrodkiem turystyki weekendowej- dodaje.

Główny cel strategiczny miasta, czyli szeroko pojęta turystyka ma napędzać drugi z postawionych celów, czyli rozwój przedsiębiorczości. Ten z kolei ma wykorzystać potencjał przedsiębiorczy mieszkańców oraz istnienie łęczyckiej podstrefy Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Liczący 109 stron materiał, nic tak naprawdę nowatorskiego nie wnosi.W końcu niezmiennie od lat jesteśmy miastem z bogatym zapleczem historycznym i tradycjami. Od wielu lat istnieje strefa, która czeka na inwestorów. Czy zatem "drogocenna" strategia sprawi, że miasto rozwinie się, a mieszkańcom będzie żyło się lepiej?
- Ten projekt to jak niekończąca się opowieść- uważa Zenon Koperkiewicz, radny łęczyckiej rady miasta.- Od kilku lat wciąż słyszymy to samo, a efektów brak- dodaje.

- Myślę, że dla większości łęczycan najważniejsza jest praca, a szczególnie dla tych którzy jej nie mają- mówi Andrzej Chwiałkowski, mieszkaniec Łęczycy.- Jeśli rozwój turystyki miałby zmniejszyć bezrobocie to czemu na niego nie postawić. Tylko ile będziemy musieli na to zaczekać?- zastanawia się mieszkaniec.