Łęczyccy radni wykoleili wąskotorówkę

Pojawiła się kolejna przeszkoda na drodze do reaktywacji krośniewickiej wąskotorówki i uczynienia z niej jednej z atrakcji turystycznych naszego regionu. Rada Miasta Łęczyca postanowiła uchylić podjętą w roku 2015 uchwałę, zezwalającą burmistrzowi Łęczycy na przejęcie od Polskich Kolei Państwowych kompleksu nieruchomości po Krośniewickiej Kolei Dojazdowej.Wniosek przygotowali radni z opozycyjnego wobec Krzysztofa Lipińskiego Klubu Radnych „Od Nowa“, którzy włączyli go do porządku obrad na ostatniej sesji. Temat przejęcia nieruchomości po kolejce pojawił się rok temu. Wówczas radni wyrazili na to zgodę. Choć minął rok, klub radnych „Od Nowa“ postępów w sprawie kolejki nie widział. Radni odbyli też wycieczkę do Krośniewic, gdzie obejrzeli tabor i nieruchomości pozostałe po KKD. Na sesji skwitowali ich stan krótko: to ruina i nie ma żadnych szans na jej reaktywację. To oraz ich zdaniem brak wyliczeń będących uzasadnieniem ekonomicznym dla uruchomienia całego przedsięwzięcia spowodowało, że zdecydowali się przygotować uchwałę cofającą udzieloną burmistrzowi Lipińskiemu zgodę na przejęcie od PKP nieruchomości i innych urządzeń Krośniewickiej Kolei Dojazdowej i włączenia ich do majątku gminy miejskiej Łęczyca.

Więcej w Naszym Tygodniku Kutno- Łęczyca, już w piątek, 17 czerwca z Dziennikiem Łódzkim.