Prokurator walczy o wyższe alimenty
Gdy dochodzi do rozpadu związku najczęściej jeden z rodziców zobowiązany jest do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka. Niestety, często alimenty są skandalicznie niskie. Wtedy z pomocą można udać się m.in. do Prokuratury Rejonowej w Łęczycy. Tylko w tym roku prokuratura wystąpiła już dziewięciokrotnie o podwyższenie alimentów na dzieci. W dwóch przypadkach zapadł już wyrok sądu.
W obu przypadkach wcześniej prowadzono postępowanie o czyn z art. 209 KK, czyli uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego.
- W styczniu wystąpiliśmy o podwyższenie alimentów na chłopca, którego samotnie wychowywała matka. Alimenty wtedy wynosiły 350 złotych, a teraz jest to kwota 600 złotych. Drugi pozew do Sądy Rejonowego w Łęczycy skierowaliśmy w lutym. Pan, który wychowywał dwoje dzieci otrzymywał po 400 zł na syna i córkę. Kwota uznana została przeze mnie na zbyt niską. Zwróciłem się wówczas do ojca tych dzieci, czy chce żebyśmy go reprezentowali i wystąpili w jego imieniu pozwem o podwyższenie alimentów. Mężczyzna zgodził się i przygotował zestawienie wydatków na dzieci. Zostało ono dołączone do pozwu. 15 września zapadł nieprawomocny wyrok. Sąd zasądził zwiększenie alimentów o 50 proc. z 400 zł na 600 złotych - powiedział nam Andrzej Pankiewicz, szef łęczyckiej prokuratury.
W obu przypadkach rodzice nie ponieśli żadnych kosztów z tytułu wniesienia pozwu.
- Zachęcamy do kierowania do naszej prokuratury takich wniosków o podwyższenie alimentów. Każdą sprawę wnikliwie zbadamy i tam, gdzie będą podstawy do wystąpienia z pozwem to niewątpliwie taki skierujemy do sądu. Jesteśmy otwarci i gotowi do pomocy - dodaje prokurator Pankiewicz.
Przypomnijmy, alimenty są najczęściej wypłacane przez jednego z rodziców na dziecko. W ten sposób drugi rodzić dokłada się finansowo do wychowania swojego dziecka. O wysokości alimentów przyznawanych na dziecko decyduje wiele czynników.
Z danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor wynika, że zadłużenie alimentacyjne wobec Funduszu Alimentacyjnego (finansowanego przez Skarb Państwa) przekroczyło na koniec lipca 2023 r. kwotę 14,7 mld zł (ta kwota w ciągu 12 miesięcy zwiększyła się o 3 mld zł). Z kolei liczba dłużników alimentacyjnych, na których spoczywa ta kwota, przekracza 292 tys. W ciągu 12 miesięcy przybyło ich ponad 25 tys. Średnia zaległość alimentacyjna na osobę wynosi więc ponad 50 tys. zł.
ZOBACZ TAKŻE: Nie płacił alimentów, więc zabrali mu prawo jazdy

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?