Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lekarz kazał pacjentom w poradni modlić się na kolanach. W szpitalu interweniowała policja

Joanna Kaźmierczak
Joanna Kaźmierczak
Doktor wykazywał zaburzenia zdrowotne. Po konsultacji i decyzji obecnych lekarzy oraz dyrektora szpitala został skierowany do placówki, w której poddano go badaniom.
Doktor wykazywał zaburzenia zdrowotne. Po konsultacji i decyzji obecnych lekarzy oraz dyrektora szpitala został skierowany do placówki, w której poddano go badaniom. Joanna Kaźmierczak
- Lekarz kazał nam się modlić na kolanach i ściągać maseczki ochronne - relacjonuje pacjent przychodni specjalistycznej łęczyckiego szpitalu. Dziwne zachowanie doktora zaniepokoiło chorych. Wezwano patrol policji.

Doszło do tego w miniony wtorek (8 lutego) w Łęczycy. Na początku rozmowy z lekarzem wyglądały normalnie, jednak po pewnym czasie zaczął się dziwnie zachowywać.

- Na początku było spokojnie, nawet przeprosił nas, że tak długo w gabinecie siedziała jedna z pacjentek. Powiedział, że jego diagnozy muszą być dokładne. Jestem poważnie chory, więc uspokoiło mnie to, że zostanę dokładnie zbadany - relacjonuje jeden z pacjentów, który prosi o anonimowość. - Po jakimś czasie z gabinetu wyszła pacjentka z obrazkiem świętego. Poprosiła nas, trzymając w dłoniach ten obrazek, abyśmy byli cicho, bo doktor wszystko słyszy. Trochę się zdziwiliśmy, bo nikt wówczas na korytarzu nie rozmawiał. Za kilka minut sytuacja się powtórzyła. Jakiś czas później to doktor wyszedł z gabinetu z obrazkiem Jezusa i zaczął mówić „Jezu, ufam Tobie”. Kazał nam w korytarzu uklęknąć i się modlić. Mówił coś o diabłach. Powiedział żeby ściągnąć maseczki ochronne. Jego zachowanie było bardzo dziwne, obawialiśmy się, że może być pijany lub coś stało się z jego psychiką - dodaje nasz Czytelnik.

Pacjenci zaniepokojeni zachowaniem lekarza powiadomili kierownictwo szpitala oraz policję.

- 8 lutego ok. godz. 18.10 policjanci pojechali do łęczyckiego szpitala, gdzie - jak wynikało ze zgłoszenia jednego ze znajdujących się tam pacjentów - lekarz przychodni specjalistycznej może znajdować się pod wpływem alkoholu - mówi st. asp. Mariusz Kowalski z Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy. - Badanie przeprowadzone przez interweniujących funkcjonariuszy nie potwierdziło obecności alkoholu w organizmie medyka. Mężczyzna został objęty opieką medyczną - dodaje st. asp. Mariusz Kowalski.

Doktor wykazywał zaburzenia zdrowotne. Po konsultacji i decyzji obecnych lekarzy oraz dyrektora szpitala został skierowany do placówki, w której poddano go badaniom.

- Dokumentacja medyczna wystawiona tego dnia przez lekarza została dokładnie sprawdzona przez specjalistów. Nie stwierdzono błędów. Tego dnia doktor stawiał raczej na „leczenie duchowe” - powiedziała nam w imieniu władz szpitala Małgorzata Raczkiewicz, członek zarządu powiatu łęczyckiego.

Jak udało się nam ustalić, wstrzymano zapisy do tej poradni specjalistycznej. Co czeka pacjentów zapisanych już na wizyty?

- Jeden specjalista przebywa na obserwacji, zaś drugi ma już zaplanowany urlop. W ciągu najbliższego tygodnia postaramy się ułożyć tak harmonogram, aby skrócić czas oczekiwania na wizytę. Panie z rejestracji będą dzwonić do pacjentów i informować o wyznaczonym terminie - informuje Małgorzata Raczkiewicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto