Mieszkańcy i gminy czekają na tańszy węgiel. Kiedy ruszy sprzedaż?

W poniedziałek 1100 ton węgla z Kolumbii trafiło do Skierniewic. W powiecie łęczyckim w niektórych urzędach miast i gmin mieszkańcy mogą składać już wnioski o zakup węgla po preferencyjnej cenie (nie wyższej niż 2 tysiące zł brutto za tonę). Każdy może kupić trzy tony - 1,5 tony do końca roku i 1,5 od 1 stycznia.

- O zakup węgla mogą wystąpić osoby uprawnione do dodatku węglowego. Opał ten nie przysługuje mieszkańcom, którzy kupili już surowiec po preferencyjnej cenie na przykład w sklepie PGG. Na ten moment potrzebujemy około 150 ton węgla. Najczęściej mieszkańcy zgłaszają chęć zakupu węgla „kostki” oraz ekogroszku. Od poniedziałku mieszkańcy mogą składać wnioski o zakup węgla pisemnie w kancelarii urzędu oraz na platformie ePUAP. Przystąpiliśmy do zakupu węgla dla gospodarstw domowych, ale nie podpisaliśmy jeszcze żadnej umowy. Sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie - mówi Anna Rosińska, kierownik wydziału Komunalnego i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Łęczycy.

Jak ustaliliśmy, w Łęczycy dystrybucją węgla zajmie się spółka miejska Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.

- W PGKiM jest specjalna waga oraz miejsce do składowania. Jeszcze w tym tygodniu ustalimy z prezesem spółki szczegóły dotyczące transportu surowca do zainteresowanych zakupem węgla mieszkańców - dodaje Anna Rosińska.

Burzliwie o węglu dyskutowano w poniedziałek, podczas sesji rady gminy Łęczyca. Tam radni oraz sołtysi dopytywali wójta, kiedy mogą spodziewać się węgla oraz czy będzie też ekogroszek.

- Na chwilę obecną zapotrzebowanie naszej gminy to 2 tys. ton węgla oraz 3 tys. ton ekogroszku. Przystąpiliśmy do zakupu węgla, ale nie podpisaliśmy jeszcze umowy - powiedział Jacek Rogoziński, wójt gminy Łęczyca.

- We wtorek na Biuletynie Informacji Publicznej umieściliśmy informację o przystąpieniu gminy do zakupu węgla. Czekamy na odzew jakiejś spółki węglowej, która prowadzi dystrybucję surowca. Wcześniej sołtysi robili rozeznanie w swoich sołectwach, jaki węgiel dokładnie potrzebują mieszkańcy. W naszej gminie jest to ekogroszek oraz węgiel „orzech” - mówi Krzysztof Lisiecki, burmistrz Piątku.