Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MMKT Łęczyca: Młode tenisistki na Ogólnopolskim Turnieju Klasyfikacyjnym w Pabianicach

Joanna Kaźmierczak
Joanna Kaźmierczak
fot. MMKT Łęczyca
Kolejny turniej tenisowy w Pabianicach, tym razem w kategorii U-12, odbył się w bardzo mocnej obsadzie, zarówno w kategorii dziewcząt jak i chłopców. Łęczycki klub reprezentowały: Nadia Jasińska i Nadia Ptak.

Dzieci „zjechały” na trzy turniejowe dni z wielu odległych miast Polski: Rzeszów, Lublin, Toruń, Poznań, Warszawa, Częstochowa, Legnica, Kraków, Wrocław, Stalowa Wola oraz z kilku miast Górnego Śląska: Chorzów, Katowice, Ustroń, Tychy, Bytom, Dąbrowa Górnicza oraz z wielu miast województwa łódzkiego.

- Wielka szkoda i strata dla naszego miasta, że nie mogą zagrać w Łęczycy. Można się tylko cieszyć z coraz większej popularności i przyszłej siły polskiego tenisa. Myślę, że już rosną następcy dla Igi Świątek, Huberta Hurkacza, Sióstr Radwańskich, Jerzego Janowicza, którzy nie tak przecież dawno stawiali pierwsze kroki na kortach w Łęczycy - powiedział Grzegorz Jasiński, prezes MMKT w Łęczycy.

Kolejny udany występ zawodniczek, które już za miesiąc wspólnie z koleżankami zagrają w barwach MMKT – Łęczyca w Drużynowym Finale Mistrzostw Polski, do którego dzięki dobrej pozycji rankingowej klub z Łęczycy, awansował jako czołowa drużyna z rozstawieniem – po raz pierwszy w historii.

- Nasze dziewczyny, czyli Nadia Jasińska i Nadia Ptak – obie 11-latki, w turnieju gry podwójnej nie pozostawiły żadnych złudzeń rywalkom i wygrały trzy kolejne mecze oraz finał całego turnieju z parą z dalekiego Rzeszowa - dodaje Grzegorz Jasiński. - Turniej singlowy tym razem był niezwykle zacięty. Mimo, że nasza liderka Nadia Jasińska była w nim zdecydowaną faworytką, to kolejne zwycięstwa przychodziły z pewnym trudem. Jednak udało się awansować Nadii do poniedziałkowego finału turnieju, gdzie po ok. 2 godzinach walki niestety musiała uznać wyższość koleżanki z Rzeszowa. Szkoda, tym bardziej, że po pierwszym przegranym secie 6/3, w drugim odnalazła rytm i pewność zagrań, dosłownie „demolując” rywalkę 6/0. Jednak decydujący o wszystkim tie-break do 10 punktów, znów nie ułożył się dobrze i stąd minimalna porażka. Były oczywiście łzy i sportowa złość, ale takie życie sportowca, przyjdzie czas na rewanż i będzie motywacja do dalszej pracy. Myślę, że kolejny tenisowy maraton, czyli 76 meczy tenisowych w 3 dni możemy uznać, jako MMKT – Łęczyca, za bardzo udany, forma dziewczynek rośnie, co w kontekście Drużynowych Mistrzostw Polski bardzo cieszy.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto