Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie chcą czekać do piątego spotkania

Mateusz Lipiński
Siatkarki MMKS Łęczyca mają za sobą dwumecz z ŁKS-em Łódź w fazie play off. Po rozegranych spotkaniach jest remis 1:1, a gra toczy się do trzech zwycięstw. Oba spotkania rozegrano w Łodzi. Teraz kolejne dwa mecze będzie można obejrzeć w Łęczycy i to już w ten weekend. Zarówno sobotni jak i niedzielny mecz zaplanowano na godz. 18.

Z pierwszego meczu zwycięsko wyszły łęczycanki. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:3 (15:25, 13:25, 25:23, 23:25).

- Dwa pierwsze sety z ŁKS-em były prawdopodobnie najlepszymi setami, jakie nasze dziewczyny rozegrały podczas rozgrywek w II lidze - mówi Robert Łukasiewicz, trener siatkarek z Łęczycy.

W kolejnych setach ŁKS coraz częściej dochodził do głosu. - Można powiedzieć, że kobieta zmienną jest - żartuje trener. - ŁKS wyraźnie podniósł się po pierwszych setach i w trzecim wygrał do 23, ale ostatnie słowo należało do nas. Pierwszy mecz był całkiem dobrym widowiskiem, ale niedzielne spotkanie wyglądało już zupełnie inaczej - dodaje.

W drugim spotkaniu w Łodzi role się odwróciły. To ŁKS dominował, a mecz zakończył się wynikiem 3:1 (21:25, 25:18, 25:16, 25:23). - W niedzielnym spotkaniu zagraliśmy bardzo dobrze pierwszego seta, ale później było już tylko gorzej - opowiada Łukasiewicz.

Trener drużyny z Łodzi już pod koniec sobotniego spotkania wymienił całą drużynę i wystawił do gry ekipę rezerwowych. - Posłał na ławkę praktycznie całą pierwszą szóstkę i rezerwy zaczęły grać. Widać było, że te zawodniczki były głodne gry - tłumaczy.

Jak opowiada nam sztab trenerski łęczycanek, nasze zawodniczki są w dobrym nastroju przed rewanżem i są bojowo nastawione. Stan zdrowia wszystkich dziewczyn jest dobry i żadna nie narzeka na urazy.

- Przeglądamy i analizujemy pierwszy dwumecz i przygotowujemy nasze zawodniczki zarówno na pierwszą, optymalną szóstkę ŁKS-u, jak i na rewelacyjne ostatnio grające rezerwy. Rywalizację chcemy zakończyć już w ten weekend, oczywiście zwycięsko, bo w piątym spotkaniu może być różnie. Poza tym zazwyczaj u siebie prezentujemy się dużo lepiej, dlatego przed drugim dwumeczem jestem dobrej myśli - kwituje Łukasiewicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto