Zarzut, jaki stawia RDOŚ, to fakt, że przy proponowanej technologii, która zakłada magazynowanie odpadów na tym terenie, może dojść do przenikania nieczystości do gruntu i wód podziemnych. Podwyższenie gruntu w Piaskach Bankowych też nie wchodzi w rachubę, gdyż jest to zbyt drogie przedsięwzięcie.
- Negatywna opinia RDOŚ praktycznie uniemożliwia budowę zakładu utylizacji śmieci w Piaskach Bankowych - mówi Andrzej Olszewski, burmistrz Łęczycy, która jest jedną z gmin członków Związku Bzura.
Związek nadal szuka nowego terenu, na którym można by zrealizować inwestycję. Pojawił się pomysł, żeby zakład powstał w gminie Jeżów, ale również tam RDOŚ wydał negatywną opinię dla projektu, który nie spełnia twardych wymogów ekologicznych.
- Teraz rozważamy budowę zakładu utylizacji, który sprosta wymogom. Prowadzone są rozmowy z firmami, które mogą zaproponować wykorzystanie innych niż zanegowana technologii - informuje Olszewski.
Nowa ustawa obowiązek utylizacji śmieci nakłada na samorządy. Co roku koszty składowania - bez utylizowania - odpadów w Borku, gdzie teraz trafiają śmieci z miasta, będą większe.
- W Borku możemy składować śmieci do 2017 r., ale swoisty "haracz" za składowanie tam odpadów będzie co roku wzrastał - tłumaczy Olszewski.
Decyzja w sprawie lokalizacji i wyboru technologii utylizacji ma zapaść do końca tego roku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?