Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Normalność wraca do szpitali w Łódzkiem. Porody rodzinne w Matce Polce, likwidacja łóżek covidowych w wielu szpitalach regionu łódzkiego

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Po 725 dniach pandemii Matka Polka przywraca porody rodzinne. W innych szpitalach też wraca normalność, ale wciąż powoli.

CZYTAJ DALEJ>>
.
Po 725 dniach pandemii Matka Polka przywraca porody rodzinne. W innych szpitalach też wraca normalność, ale wciąż powoli. CZYTAJ DALEJ>> . Krzysztof Szymczak
Po 725 dniach pandemii Matka Polka przywraca porody rodzinne. W innych szpitalach też wraca normalność, ale wciąż powoli.

Szpitale regionu łódzkiego po pandemii. Normalność wraca powoli

Od wtorku (1 marca) w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi możliwe są porody rodzinne. Zostały zawieszone 6 marca 2020 roku z powodu pandemii. Teraz osoby zdrowe, które wykażą się ważnym 72 godziny testem PCR będą mogły towarzyszyć matce i dziecku w czasie porodu i przez kilkadziesiąt minut po nim.

Większość szpitali w regionie przywróciła porody rodzinne już dawno, na przykład w Sieradzu wprowadził je już w czerwcu ubiegłego roku. Prof. Przemysław Oszukowski, kierownik bloku porodu porodowego w ICZMP wyjaśnia jednak, że jego szpital jest specyficzny.

- Jest tu bardzo dużo ciężarnych z różnymi chorobami, a także chorych płodów. Jedną i drugą grupę musimy szczególnie chronić przed koronawirusem. Nie chcemy dokładać im kłopotów – wyjaśnia. Dlatego porody rodzinne stały się możliwe dopiero oddaniu do użytku nowego bloku operacyjnego z oddzielnymi salami porodowymi.

Normalność w szpitalach Łódzkiego wraca też na innych oddziałach. W tym tygodniu zlikwidowanych będzie 656 łóżek covidowych. Najwięcej, bo aż 82, w szpitalu im. WAM w Łodzi. 70 łóżek wróci w Tuszynie, 62 w Głownie, 61 w Tomaszowie i 60 w Sieradzu.

Tomaszowskie Centrum Zdrowia już ma plany co do wykorzystania zwróconych łóżek. - Cieszymy się, że sytuacja wraca do normy – mówi Konrad Borowski, naczelny pielęgniarz. W pierwszej kolejności przywrócone łóżka trafią potrzeby oddziału wewnętrznego i neurologii. - Społeczeństwo jest schorowane i te łóżka miały największe obłożenie – mówi Borowski.

We wtorek w szpitalach regionu leżało już tylko 918 zakażonych. To o niemal 200 mniej niż w poniedziałek. Dlatego w planach są kolejne decyzje.

- Łóżka covidowe będą likwidowane, w marcu będziemy przywracać całą infrastrukturę do normalnej pracy – zapewnia Jolanta Kowalik-Gęsiak, dyrektor wydziału zdrowia w łódzkim urzędzie wojewódzkim.

Jednak do pełnej normalności wciąż daleko. Dla chorych na covid nadal zarezerwowano 1805 miejc w szpitalach regionu. Nadal działa szpital tymczasowy, choć wczoraj było w nim tylko 26 pacjentów. Będzie czynny co najmniej do końca marca.

W szpitalach nadal nie ma też odwiedzin. W Tomaszowie wejścia możliwe są tylko po uzgodnieniu z ordynatorem lub lekarzem prowadzącym.

- Nadal mamy 70 chorych na COVID-19, nie możemy pozwolić, żeby ktoś przez pomyłkę do nich wszedł – wyjaśnia Borowski.

Także Matka Polka wpuszcza tylko pojedynczych opiekunów do dzieci na oddziałach pediatrycznych. Na oddziałach dorosłych jest zakaz odwiedzin i to się nie zmieni.

- Musimy poczekać na zdecydowany spadek liczby zakażonych. Na dziś to niemożliwe – mówi prof. Krzysztof Szyłło, dyrektor ds. lecznictwa szpitala.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto