Przypomnijmy, władze Łęczycy zdecydowały się odzyskać nieruchomość wobec nierealizowania przez lata przez "Łęczycankę" zapowiedzi budowy na niej nowego bloku. Decyzja walnego zgromadzenia wspólników zmienia postać rzeczy i niewykluczone, że władze miasta wycofają pozew. Warunkiem jest jednak oddanie lokatorom kluczy do mieszkań w ciągu dwóch lat.
– Intencją łęczyckiego samorządu jest jedynie to, by na terenie naszego miasta były budowane nowe mieszkania i by zagospodarowana była działka przekazana wile lat temu spółdzielni na cele mieszkaniowe. – wyjaśnia Jakub Pietkiewicz, pełnomocnik burmistrza Łęczycy ds. komunikacji społecznej i promocji. – Jeżeli będziemy mieli oficjalna deklarację z „Łęczycanki” o zmianie dotychczasowego stanowiska i woli budowy na tej działce bloku mieszkalnego to oczywiście wycofamy nasz wniosek o zwrot nieruchomości. Oczekujemy jednak że proces inwestycyjny będzie rozpoczęty jeszcze w tym roku i zakończony bez zbędnej zwłoki w ciągu najbliższych dwóch lat. Na pewno będziemy monitorować przebieg inwestycji. Zarówno dzisiejsze technologie jak zainteresowanie potencjalnych nabywców mieszkań pozwalają uznać takie terminy za bardzo realne.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?