Okazało się, że piłkarze piątkowskiej drużyny, którzy chcieli pograć na "Orliku", nie mogą wejść, bo mają niezgodne z regulaminem buty do gry. Szkopuł w tym, że według regulaminu wywieszonego na terenie "Orlika", piłkarze mogli wejść w butach, które mieli, czyli takich z korkami gumowymi. Zaczęła się awantura, jeden z piłkarzy i wójt gminy Piątek gorzkich słów w swoim kierunku nie szczędzili. W końcu pojawiła się policja, która towarzystwo miała uspokoić. - Od około miesiąca przy chodzimy na ten orlik, ale teraz animator powiedział mi, że w tych butach grać nie mogę. Stwierdził, że jest jakiś nowy regulamin i mogę porozmawiać w tej sprawie z wójtem - mówi Artur Oterski, jeden z piłkarzy Maliny Piątek. - W tej rozmowie kurtuazji już nie było, więc rozmowę zakończyłem i zaczęliśmy grać. Po może 40 minutach przyjechała policja - relacjonuje.
Okazało się, że nowy regulamin rzeczywiście powstał. Rada Gminy Piątek uchwaliła go na dzień przed tym incydentem, co za tym idzie, uchwała nie zdążyła się uprawomocnić. Według nowego regulaminu, osoby, które chcą zagrać na piątkowskim "Orliku", muszą być przygotowane na to, że kolejna próba wejścia w butach z korkami zakończy się fiaskiem. Nowy regulamin zabrania używania obuwia piłkarskiego. Wcześniej zakaz dotyczył jedynie korków metalowych i plastikowych. Teraz na boisko można wejść tylko w obuwiu z płaską podeszwą. Wszystko po to, by utrzymać "Orlika" w jak najlepszym stanie.
- Regulamin powstał, ale wydrukowanie go i rozwieszenie trochę czasu zajmuje - mówi Krzysztof Lisiecki, wójt gminy Piątek. - Ten człowiek twierdzi, że dba o "Orlika", ale boiska za milion złotych nie szanuje. Mam utrzymać boisko, które będzie służyć dziesięć lat. Zakaz wchodzenia na boisko w piłkarskim obuwiu zdaniem piłkarza jest kuriozalny, a taka decyzja działa wbrew bezpieczeństwu. - Nie zamierzam niszczyć nawierzchni, ale regulaminy na takich obiektach powinny być jednolite, a nie pisane pod widzimisię gminnych wolnomyślicieli. Buty piłkarskie zostały wyposażone w korki, aby zapewnić piłkarzom bezpieczeństwo, przyczepność w czasie gry. Takie nawierzchnie są na boiskach w Łowiczu, czy Łodzi, zakazu nie ma i nic z murawą się złego nie dzieje. Władze jednego z "Orlików" wprowadziły podobny zakaz, ale z tej decyzji się wycofały, uznając zapis za niefortunny. Dlaczego w Piątku nie możemy grać normalnie?
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?