Mieszkańców poruszyła informacja jakoby kierownik, księgowa i pracownice MOPS-u zostały zatrzymane przez policję i przesłuchiwane w sprawie rzekomych przestępstw gospodarczych. Miasto zawrzało. Tymczasem informacja wydaje się być zwykłym pomówieniem.
- Nie potwierdzam takiego zdarzenia. Ani nasi funkcjonariusze, ani z pobliskich jednostek, nie brali udziału w tego typu akcji na naszym terenie - mówi Agnieszka Ciniewicz, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy.
Zatrzymania pracowników miejskiego ośrodka pomocy nie potwierdzili także Radosław Gwis, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, ani Centralne Biuro Śledcze, działające przy Komendzie Głównej Policji.
Pogłoskom roznoszonym po całym mieście zaprzecza także łęczycka prokuratura. - Taka sytuacja nie miała miejsca - mówi Monika Piłat, łęczycki prokurator rejonowy.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?