- W tym roku było bardzo mało chętnych, aż musiałam w pewnym momencie interweniować w starostwie - żali się Grażyna Wiśniewska, organizatorka konkursu. - Można powiedzieć, że z roku na rok jest coraz gorzej, musimy coś z tym zrobić, bo ostatnio młodzież w ogóle się w takie inicjatywy nie angażuje - dodaje Wiśniewska.
We wcześniejszych latach konkursy recytatorskie cieszyły się większą popularnością. Ostatnimi czasy chyba faktycznie jest coś nie tak, bo do tegorocznych eliminacji przystąpiło tylko trzech śmiałków. - Są to eliminacje ogólnopolskie, konkurs jest naprawdę bardzo prestiżowy, nie mam pojęcia czemu zaniknęła w dzisiejszych czasach chęć do recytowania - mówi organizatorka konkursu.
Z czterech szkół, które mogły zgłosić swoich uczestników tylko ZS im. Jadwigi Grodzkiej w Łęczycy wystawił swoich reprezentantów. Zebrana komisja, czyli Olga Kurowska, dyrektor Domu Kultury w Łęczycy, prof. Henryk Stokwiszewski, wybitny polonista oraz Przemysław Podwysocki, instruktor z łęczyckiego Domu Kultury podziękowała serdecznie przybyłym osobom, które jakby nie patrzeć uratowały honor konkursu.
Pierwsze miejsce wywalczyła poezją śpiewaną Paulina Nowakowska (śpiewała m. in. "Romans" Bolesława Leśmiana), z kolei na drugiej pozycji ex aequo uplasowali się Jacek Witczak (recytował m. in. przejmujący wiersz Tadeusza Różewicza "Ocalony") oraz Patrycja Domińczyk (wyrecytowała m. in. fragment książki "Chichot losu" Hanki Lemańskiej).
- Niestety bardzo daje się dziś odczuć brak w szkołach autorytetów, osób, które jeszcze niedawno potrafiły podtrzymać wagę tego konkursu - podsumowała ze smutkiem Olga Kurowska.
Eliminacje do największego konkursu recytatorskiego w kraju są rzeczą znaczącą i ważną, przechodząc dalej naprawdę można sporo osiągnąć. - Przydałoby się może większe wsparcie ze strony nauczycieli, którzy może bardziej powinni starać się mobilizować młodzież do tego typu inicjatyw. Jeszcze dzieci ze szkół podstawowych chętniej się angażują, bo później jest już tylko gorzej - mówiła dyrektor Domu Kultury w Łęczycy.
Konkurs recytatorski i jego coraz słabsza popularność pokazuje spadek, a być może nawet zanik pewnych wartości. Wobec czego może warto byłoby coś z tym zrobić?
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?