Parafia św. Andrzeja Apostoła w Łęczycy zawiesza wizyty duszpasterskie. Jaki jest powód?

- Bardzo dziękujemy wszystkim parafianom, którzy dotychczas przyjęli nas po kolędzie. Rozumiemy, że niektórzy obawiali się tego spotkania w związku z pandemią. Jednak tam gdzie byliśmy, było bardzo miło i wydaje się, że w pełni bezpiecznie. Mimo to ze względu na gwałtownie rosnącą od kilku dni falę zakażeń, której kulminacja jest przewidziana w najbliższych tygodniach, postanowiliśmy zawiesić chodzenie po kolędzie w dotychczasowej formie. Wszystkich, którzy czekali na wizytę księdza, przepraszamy i obiecujemy, że w przyszłym roku ta grupa parafian, do której nie dotarliśmy, zostanie wyznaczona w pierwszym terminie - czytamy na stronie parafii pw. św. Andrzeja Apostoła w Łęczycy.

Przypomnijmy, kolęda w parafii pw. św. Andrzeja Apostoła w Łęczycy rozpoczęła się 4 stycznia. Podczas wizyty duszpasterskiej księża mieli założone maseczki ochronne. Duchowni byli również zaszczepieni.

W poniedziałek (24 stycznia) w Polsce odnotowano 29 tys. 100 nowych zakażeń koronawirusem. W powiecie łęczyckim stwierdzono cztery nowe przypadki zakażenia.

Ks. Kamil Leśniewski, proboszcz parafii św. Bartłomieja Apostoła w Topoli Królewskiej (gm. Łęczyca) z wiernymi spotyka się przed domami.

- Po przybyciu na podwórko i chwili czasu dla domowników na ubranie zewnętrznego odzienia, spotykamy się przed domem na wspólnej modlitwie (trzymając w ręku zapaloną świecę, krzyż), utrzymując odległość dwóch metrów i mając założone maseczki. (...) Osoby starsze, chore lub na kwarantannie proszę o podejście z zapaloną świecą do okna (jeśli jest to możliwe) i wspólną modlitwę. Tradycyjnie też osoby, które nie będą mogły być obecne w czasie kolędy w domu bądź są na kwarantannie, proszę o kontakt telefoniczny, umówimy się w innym, dogodnym terminie - napisał w mediach społecznościowych ks. Kamil Leśniewski, proboszcz parafii w Topoli Królewskiej.