Pod opiekę lekarzy szpitala w Łęczycy we wtorek rano trafiła 38-letnia kobieta z nowo narodzonym dzieckiem. Dziewczynka, która kilka godzin wcześniej przyszła na świat w lesie w Leźnicy Wielkiej miała 1,77 promila alkoholu we krwi. Jej matka 0,26 promila. Śledczy badają czy 38-latka nie naraziła noworodka na utratę życia lub zdrowia.
- Matka nie potrafiła powiedzieć mundurowym gdzie dokładnie doszło do porodu, ani w jakich okolicznościach. Twierdziła, że jest w szoku - mówi mł. asp. Magdalena Czarnecka z Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu.
Stan dziewczynki jest stabilny. Jak udało nam się dowiedzieć była to piąta ciąża kobiety. Wszystkie dzieci, które dotychczas urodziła są w rodzinach zastępczych. Istnieje więc małe prawdopodobieństwo, że dziecko, które urodziła we wtorek wróci do niej. Najprawdopodobniej sąd odbierze jej prawa rodzicielskie i wyda postanowienie o umieszczeniu dziecka w pieczy zastępczej.
Więcej informacji jutro w papierowym wydaniu Dzienniku Łódzkiego oraz w Naszym Tygodniku Kutno- Łęczyca, w piątek z Dziennikiem Łódzkim
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?