W niedzielę (10 kwietnia) o godzinie 15.45 policjanci pojechali na 277 km autostrady A1. Tam, jak wynikało ze zgłoszenia, kierowcy dwóch pojazdów zatrzymali nietrzeźwego kierowcę tira. Okazało się, że 35–letni świadek jadąc w kierunku Łodzi dostrzegł 40–tonową ciężarówkę, której kierowca nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy. Kiedy nabrał podejrzeń, że tira prowadzi nietrzeźwy kierowca, z pomocą innego świadka zatrzymał ciężarówkę. Po tym jak podeszli do pojazdu wyczuli od siedzącego za kierownicą mężczyzny alkohol. W takiej sytuacji, aby uniemożliwić mu dalsza jazdę zabrali kluczyki od pojazdu.
Wezwani na miejsce policjanci nie mieli wątpliwość, że kierowca jest nietrzeźwy. 62-latkowi pobrano krew do badania, aby ustalić jaką miał dokładną zawartość alkoholu w organizmie. Pojazd marki Renault wraz z naczepą trafił na policyjny parking, a pijany kierowca do aresztu. Za prowadzenie auta w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
- Bez wątpliwości wzorowa postawa świadków pomogła uniknąć potencjalnego zagrożenia. To kolejny przypadek, gdzie dzięki pomocy i reakcji innych osób został wyeliminowany z ruchu drogowego nietrzeźwy kierowca. Dziękując za wzorową postawę doceniamy, że nasze apele nie pozostają bez echa - komentuje st. asp. Mariusz Kowalski, oficer prasowy KPP w Łęczycy.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?