- Policjanci z Wałbrzycha szukają osób, które 6 grudnia tego roku były naocznymi świadkami odstrzału redukcyjnego dzików na Podzamczu. Zgłaszać można się bezpośrednio w Komisariacie Policji I w Wałbrzychu z siedzibą w Szczawnie-Zdroju przy ul. Łączyńskiego 34. Oczywiście wcześniej warto skontaktować się telefonicznie z jednostką pod numerem telefonu: 47 87 577 00 - apeluje podkomisarz Marcin Świezy z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Jak dodaje, policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu prowadzą postępowanie przygotowawcze w sprawie narażenia w dniu 6 grudnia tego roku w dzielnicy Podzamcze innych osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Pierwsze telefoniczne zgłoszenia w tej sprawie poprzez Centrum Powiadamiania Ratunkowego - policjanci otrzymali około godziny 13:45.
Mieszkańcy ulicy Fortecznej w Wałbrzychu są zbulwersowani tym, że myśliwy strzelał na oczach mieszkańców. Część z nich twierdzi, że świadkami dramatycznych chwil były również dzieci. Hubert Drzewiecki, wałbrzyski łowczy podkreślał w rozmowie z nami, że myśliwy nie powinien był strzelać w takim miejscu, tak blisko budynków i ludzi, bo kula mogłaby przejść przez ciało dzika i trafić człowieka. Tymczasem sam myśliwy uważa, że zachował wszystkie procedury bezpieczeństwa, a ukształtowanie terenu w miejscu odstrzału było naturalną niecką i kulochwytem.
Więcej o sprawie odstrzału dzików na Podzamczu w Wałbrzychu pisaliśmy tutaj:
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?