Aby modernizacja mogła się rozpocząć potrzebne jest jeszcze pięć tysięcy złotych, które zagwarantuje otrzymanie dofinansowania. - Zebraliśmy sumę 45 tysięcy złotych, ale nie jest to jeszcze 25 procent kwoty, jaką mieliśmy włożyć od siebie. Dużą pomoc otrzymaliśmy od gminy i samego wójta - mówi Andrzej Krzyżaniak, prezes Spółki wodnej Łęczyca.
W ramach tej inwestycji miały zostać oczyszczone rowy w Bronnie, Leźnicy Małej, Zdunach, Wąkczewie, Topoli Katowej, Siedlcu, Dzierzbiętowie, Chrząstówku, Krzepocinie oraz Błoniu.
- Choćby nie wiem co, zrobię wszystko, by inwestycja ruszyła, ale muszą nam jeszcze pomóc mieszkańcy gminy, bo sami nie zdołamy takiej kwoty wynaleźć - dodaje Krzyżaniak.
Wcześniej rowy zostały oczyszczone jedynie w górnym biegu, w dolnym pola są zalewane przy każdej ulewie, a łąki stają się niezdatne do prac.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?