Przedszkole na Medal. Nauczyciel Przedszkola Roku. II i III miejsce

Jest pani najmłodsza spośród wszystkich naszych laureatek. Zdobycie drugiego miejsca w naszym plebiscycie ze wspaniałym wynikiem to chyba spory sukces?

W ogóle się tego nie spodziewałam. Byłam zaskoczona, że rodzice zgłosili mnie do plebiscytu. To, co wydarzyło się później, również było ogromnym, ale na pewno miłym zaskoczeniem. Przebieg głosowania obserwowałam z niedowierzaniem. Drugie miejsce i te wszystkie oddane na mnie głosy to dla mnie naprawdę ogromne wyróżnienie.

Z jaką grupą pracuje pani w przedszkolu?

W Niepublicznym Przedszkolu im. Małego Księcia w Witoni pracuję od 3 lata. To moja pierwsza praca, zaraz po studiach. Grupa, którą się opiekuje to dzieci w wieku od 3 do 6 lat.

Jakie trzeba mieć predyspozycje, by być dobrym nauczycielem w przedszkolu?

Najważniejsza jest z całą pewnością cierpliwość, trzeba kochać dzieci i potrafić do nich dotrzeć. Maluchy muszą czuć nasze wsparcie, trzeba im zapewnić poczucie bezpieczeństwa. Trzeba stać się ich przyjacielem, być obok i znaleźć wspólny język. Ważne jest, by budować ich poczucie samodzielności, stwarzać możliwości wyboru.

Anna Jucha z Przedszkola nr 4 w Łęczycy

Zajęła pani trzecie miejsce ze znakomitym wynikiem 561 głosów. To powód do zadowolenia?

Już sama nominacja to dla mnie duże wyróżnienie i spory sukces. W ogóle się tego nie spodziewałam. Jestem ogromnie wdzięczna rodzicom, którzy zgłosili mnie do plebiscytu i wszystkim tym, którzy w trakcie głosowania wspierali mnie i oddawali na mnie swoje głosy. Bardzo im za to dziękuję.

Od dawna pracuje Pani w przedszkolu?

Zaczęłam pracę w 1995 roku. Od samego początku jestem związana z Przedszkolem Miejskim nr 4 przy ulicy Bitwy nad Bzurą w Łęczycy. Powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie siebie w innym miejscu. Lubię swoją pracę i na pewno nie zamieniłabym jej na żadną inną. Lubię, gdy się coś dzieje, gdy mam przed sobą wyzwania, a takie na pewno stawia praca z dziećmi w przedszkolu.

Co w tej pracy jest najtrudniejsze?

Zdobycie zaufania dzieci, żeby poczuły się w przedszkolu bezpieczne, tak jak w domu. Ważne jest, żeby stworzyć im atmosferę, do której będą chciały wracać. Trzeba darzyć dzieci szacunkiem, trzeba je lubić i przychodzić do pracy z zadowoleniem i uśmiechem na twarzy. Dzieci to bowiem bardzo dobrzy obserwatorzy. Liczy się też dobra współpraca z rodzicami.