Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przepychanka między urzędami

Tomasz Kodłubański
Archiwum
Gmina Świnice Warckie zmaga się z tym problemem od wielu lat. Nieczyszczone i zamulone koryto rzeki Ner powoduje podtopienia pól uprawnych w pobliżu rzeki.

- W styczniu ogłosiłem alarm przeciwpowodziowy - mówi Krzysztof Próchniewicz, wójt gminy. - Zalane zostały pola i łąki w dolinie. W Chorzepinie woda podeszła pod domy. Przed zalaniem uchroniły mieszkańców przymrozki - dodaje wójt.

Przyczyną jest brak uregulowania koryta i zły stan rowów usprawniających spływ wody z rozlewisk. By można prowadzić tam jakiekolwiek prace, trzeba uzyskać akceptację Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Łodzi, gdyż obszar ten leży w granicach Natura 2000. W granicach woj. wielkopolskiego przeprowadzono pogłębienie koryta rzeki. Problem w tym, że w powiecie łęczyckim nie wykonano takich robót.

- Służby odpowiedzialne za gospodarkę wodną w województwie powinny dokonać niezbędnej naprawy rowów i kanałów wzdłuż Neru - zauważa Próchniewicz. - Wieloletnie zaniechania odmulania koryta rzeki skutkują okresowymi podtopieniami.

Wszystko przez to, że jest to obszar chroniony. Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Łodzi, który jest odpowiedzialny za rzeki, wystąpił do RDOŚ z wnioskiem o zgodę na podjęcie prac naprawczych, ale do tej pory nie ma żadnego postanowienia w tej sprawie.

- Taka przepychanka pomiędzy urzędami powoduje, że cierpią na tym mieszkańcy gminy, którzy regularnie są zalewani i ponoszą straty z tego powodu - kwituje wójt Świnic Warckich.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto