Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przeżycie czy konsumpcja?

Agnieszka Jędrzejczak, Tomasz Dębowski
Archiwum/ Anna Popłońska/Naszemiasto.pl
W Kutnie i Łęczycy odbyły się już pierwsze w tym roku komunie święte. Z jednej strony to przeżycie duchowe dla młodych katolików i ich rodziców. Z drugiej spore obciążenie dla domowego budżetu rodziców i gości. To drugie wydaje się być coraz częstszym problemem, bowiem rower czy zegarek jako prezent dawno odszedł do lamusa.

Pierwszokomunijny sezon w Kutnie został zainaugurowany w parafii pw. św. Jadwigi na kutnowskim os. Grunwald. W najbliższą niedzielę sakrament pierwszej komunii świętej przyjmą dzieci należące do parafii św. Jana Chrzciciela, a tydzień później dzieci z parafii św. Wawrzyńca. Ruch przed komuniami doskonale widać w supermarketach, gdzie rozchwytywane są pamiątki , artykuły spożywcze, bomboniery i prezenty. Ze sporym wydatkiem muszą liczyć się przede wszystkim rodzice chrzestni. Komunijny top to w tym roku tablet ( od 800 zł) czy laptop (od 999 złotych). Zdarza się, ze ludzie na komunijne prezenty wydają po 2-3 tys. zł. - Pamiątki rozchodzą sie błyskawicznie. Ludzie kupują też rowery, tablety czy aparaty fotograficzne - mówi Beata Pruszkowska. Jej zdaniem koszt jednego prezentu oscyluje w granicach przynajmniej 300 złotych.

Pierwsza komunia to największy wydatek dla rodziców, którzy po pierwsze muszą tego dnia w coś dziecko ubrać. Wiele parafii pozostaje przy albach, których koszt to około 100 zł. Dziewczynki potrzebują także wianka, pelerynki, rękawiczek, rajstopy czy butów. To wydatek kolejnych 200 zł. Niektórzy kapłani stawiają na tradycyjne stroje. Za sukienkę dla dziewczynki zapłacimy od 160 do 390 zł, a za garnitur dla chłopca do 200 zł.

Kolejna pozycja na liście kosztów to przyjęcie. Po sprzedaży produktów spożywczych można wnioskować, że spora liczba wciąż rodziców decyduje się na przyjęcie w domu. W lokalach też jednak jest ruch. W sali "Paola" na Gołębiewie wszystkie niedziele w maju są już od dawna zajęte. Rezerwacje w Łęczycy przyjmowane były już dwa lata temu. Tutaj sezon komunijny rozpoczął klasztor oo. Bernardynów pw. Niepokalanego Poczęcia. W minioną niedzielę do pierwszej komunii przystąpiło czterdzieści dwoje dzieci. Dziewczynki były ubrane w skromne sukienki, a chłopcy w garnitury. Zdaniem ks. Jana Dobrodzieja, proboszcza z parafii pw. św. Jana Chrzciciela, komunia powinna być przede wszystkim duchowym przeżyciem. Jak mówi, dziecko przez dwa lata przygotowuje się do sakramentu, a komunia jest uwieńczeniem. - Poprzez przybliżenie się do konfesjonału młoda osoba oddaje swoje serce Chrystusowi - mówi. Zdaniem Dobrodzieja, komunie zbyt często są prowadzone w sposób, w jaki nie powinny. - Rodzice są często nieodpowiedzialni. Zamiast przeżyć duchowych, stawiają na prezenty, drogie stroje. A nie o to chodzi. Komunia powinna być skromna. Kościół takiego postępowania nie popiera, ale co ma zrobić ?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto