Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radny z Łęczycy spowodował kolizję i uciekł, a sprawę tuszuje senator PiS?

Marcin Darda, Łukasz Janikowski
Artur Dunin, poseł PO ze Zgierza, zapytał ministra spraw wewnętrznych o wypadek w powiecie kutnowskim
Artur Dunin, poseł PO ze Zgierza, zapytał ministra spraw wewnętrznych o wypadek w powiecie kutnowskim Krzysztof Szymczak
Tarcia między posłem PO Arturem Duninem a senatorem PiS Przemysławem Błaszczykiem. Czy strażak i radny z Łęczycy spowodował kolizję i uciekł, a sprawę tuszuje senator PiS?

Na początku był to wypadek drogowy jakich wiele, ale teraz robi się z tego historia polityczna wysokiego szczebla, która trafiła na biurka dwóch ministrów. Najpierw, pod koniec czerwca zgierski poseł PO Artur Dunin wysłał zapytanie do ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka (PiS). Potem w tej sprawie list do szefa MSWiA i do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry napisał senator PiS Przemysław Błaszczyk.

Dunin w liście do ministra Błaszczaka przypomina wypadek z 26 lutego. Ok. godz. 4 rano w Leszczynku koło Kutna w tył skręcającej do posesji skody wjechało renault. Potem sprawca kolizji uderzył w ogrodzenie i odjechał. Wezwany patrol policji znalazł jednak tablicę rejestracyjną, która odpadła od pojazdu. Okazało się, że tajemnicze auto należy do 43-letniego mieszkańca pow. łęczyckiego.

Z poczynionych przez organy policyjne ustaleń okazało się, iż tablica należy do (...) Krzysztofa Królaka – funkcjonariusza Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łęczycy i jednocześnie Radnego PiS Gminy Łęczyca (Królak został wybrany z listy PiS, ale do tej partii nie należy – red.)– pisze do ministra Błaszczaka poseł Dunin.

Poseł PO dodaje, że tego samego dnia ok. godz. 4.30 do straży pożarnej w Kutnie wpłynęło zawiadomienie, iż kilkanaście kilometrów dalej, na obwodnicy Krośniewic pali się renault espace. Ani wewnątrz pojazdu, ani w jego pobliżu nikogo nie było. Strażacy samochód ugasili, a za przyczynę pożaru uznali zwarcie przewodów. Właściciel pojazdu został zatrzymany przez policję do wyjaśnienia.

Spalone Renault to ten sam pojazd, który pół godziny wcześniej staranował Skodę w Leszczynku – czytamy w liście Dunina.

Poseł PO swoje pismo wysłał pod koniec czerwca. Dopytuje w nim ministra Błaszczaka, dlaczego po upływie czterech miesięcy od zdarzenia, w którym „prawdopodobnie uczestniczył radny PiS” , czynności nie zostały ukończone, ale pyta też o co innego: „Czy prawdą jest, że na tak długo trwającym okresie postępowania mogła zaważyć osobista znajomość radnego z senatorem z tego okręgu Przemysławem Błaszczykiem?”

Czytaj:Radny z Łęczycy spowodował wypadek i uciekł?

Błaszczyk to senator PiS okręgu zgiersko-kutnowskiego. Mandat tak jak Dunin, pełni trzecią kadencję.

I co się dzieje dalej? Minister Duninowi jeszcze odpowiedzi nie dał, a już pod koniec lipca do ministra spraw wewnętrznych oraz ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w tej samej sprawie pisze... senator Błaszczyk. I prostuje relacje z zapytania Dunina.
„Padają stwierdzenia sugerujące, iż to radny PiS, pan K. K., był sprawcą kolizji drogowej oraz iż to »osobista znajomość radnego« ze mną »mogła zaważyć« na tym, że tak długo trwa okres postępowania w sprawie” – pisze senator Błaszczyk.
Dalej senator wyjaśnia, „iż pan K. K. nie jest członkiem partii PiS, a jedynie kandydował w wyborach samorządowych z listy tej partii”. Oświadcza też, że „nigdy nie ingerował w działalność organów ścigania, w tym w sprawie kolizji drogowej rzekomo z udziałem pana K. K.” A na koniec pyta, podobnie jak poseł PO, o samą sprawę m.in., czy zakończono postępowanie, ustalono sprawcę kolizji i postawiono mu zarzuty.

Radny Krzysztof Królak nie chce komentować sprawy. – Nie jestem po pierwsze radnym PiS, jak twierdzą gazety. Po drugie nic mi o interwencji pana posła nie wiadomo, dlatego niczego nie będę komentował – ucina.

– Prowadzone były dwa dochodzenia – mówi st. asp. Edyta Machnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kutnie. – Pierwsze dotyczyło kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu, ale zostało umorzone z uwagi na brak danych. Drugie dotyczyło spowodowania kolizji. Ponieważ właściciel pojazdu nie wskazał osoby, której udostępnił tej nocy samochód, został ukarany za to wykroczenie mandatem.

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leczyca.naszemiasto.pl Nasze Miasto