Referendum w Łęczycy? Klub radnych składa wniosek w tej sprawie!

Radni uzasadniając wniosek podnoszą argument, że zawieszony przez prokuraturę burmistrz Krzysztof Lipinski, który obecnie odpowiada przed łęczyckim sądem, nie pełni obowiązków burmistrza miasta.

– Pan Krzysztof Lipiński zawiódł wyborców swoją postawą, która godzi w dobre imię wszystkich mieszkańców Królewskiego Miasta Łęczyca – czytamy w uzasadnieniu wniosku. – W roku 2014 podczas wyborów społeczność lokalna zaufała mu i wybrała na funkcję burmistrza. Biorąc pod uwagę, w jakiej sytuacji znalazł się w chwili obecnej łęczycki samorząd jako radni miejscy mamy obowiązek i ustawowe prawo oddania głosu mieszkańcom Łęczycy, i wypowiedzenia się w referendum nad dalszym sprawowaniem funkcji burmistrza przez Krzysztofa Lipińskiego i jednocześnie możliwości zweryfikowania naszej postawy jako Radnych Miasta Łęczycy.

Radni uzasadniają złożenie wniosku tym, ze to w zasadzie ostatni na to moment. Można go bowiem złożyć w innym przypadku niż nieudzielenie absolutorium i może to zrobić przynajmniej jedna czwarta składu rady. W ciągu 14 dni musi go zaopiniować komisja rewizyjna, która ma go zaopiniować w ciągu 14 dni. Następnym krokiem jest głosowanie nad podjęciem uchwały o referendum lokalnym.

– Jeżeli podczas referendum mieszkańcy opowiedzą się przeciwko temu wnioskowi, czyli uznają, że pan Krzysztof Lipiński powinien dalej pełnić funkcję, wtedy zostanie rozwiązana rada miejska – mówił radny Robert Łukasiewicz. – Za tym wnioskiem musi się opowiedzieć dwie trzecie składu rady. Jak państwo wiecie, od 2015 roku trwa awantura między burmistrzem a radą miejską. głosowaliśmy za wprowadzeniem komisarza, a nie wyobrażamy sobie, by tu go gościć do następnych wyborów, stąd wniosek o referendum.

Radni zdecydowali się na złożenie wniosku jeszcze przed jutrzejszą sesją, na którym będzie głosowana uchała o udzieleniu burmistrzowi absolutorium. Wszystko wskazuje na to, że Krzysztof Lipiński absolutorium nie dostanie. Tak zaopiniowała komisja rewizyjna rady miejskiej. Tymczasem Regionalna Izba Obrachunkowa dziś podjęła uchwałę, w której zgłasza zastrzeżenia do stanowiska komisji.

– Z jednej strony komisja rewizyjna podkreśla, że nie nie wyraziła opinii o wykonaniu budżetu za 2016 rok, a jednocześnie przygotowuje dokument o pn. "Opinia Komisji Rewizyjnej Rady Miasta Łęczyca o wykonaniu budżetu gminy Miasto Łęczyca za 2016 rok" w którym de facto dokonuje oceny wykonania budżetu – czytamy w uzasadnieniu do uchwały Regionalnej Izby Obrachunkowej. – Ponadto wypracowując wniosek o nieudzielenie absolutorium również dokonała oceny wykonania budżetu (...) Opisane czynności komisji rewizyjnej mogą budzić wątpliwości odnośnie sposobu wypracowania prezentowanego stanowiska.

– W orzecznictwie NSA od dawna ukształtowany jest pogląd, ze absolutorium dotyczy wyłącznie wykonania budżetu, a nie całokształtu pracy wójta czy burmistrza – wyjaśnia radny Krzysztof Razik. – My podchodzimy do tematu obiektywnie. Zbulwersowało nas wracanie do tematów z przeszłości, sprzed 5-6 lat. Co nas obchodzi, co burmistrz podpisał w 2015 roku? Uchwała dotyczy wykonania budżetu w 2016 roku.

– Chcemy się zweryfikować jako radni. W wypadku nieudzielenia absolutorium rada miejska zostaje. A tutaj wypowiedzą się mieszkańcy. Może chcą, by został Lipiński i wolą rozwiązanie rady miejskiej – dodawał Robert Łukasiewicz.

– Przy absolutorium chodzi o suche ekonomiczne wskaźniki, a nie o to, czy nam się burmistrz podoba czy nie podoba – mówił Zenon Koperkiewicz. – W tamtym roku powiedziałem na sesji, że jeśli chcemy odwołać burmistrza, odwołajmy równocześnie radę. Nikt tego nie poparł, bo burmistrza to z chęcią, ale radę zostawmy w spokoju.

Zdaniem wnioskodawców także uchwała o wprowadzenie komisarza została podjęta z wadą prawną. Artykuł 97, na który powołali się łęczyccy radni, mówi o zawieszeniu organów gminy, tj. burmistrza łącznie z radą i wprowadzenie komisarza. Nie wyszczególnia możliwości wybiórczego zawieszania rady lub burmistrza.

– Chodzi o organ wykonawczy i uchwałodawczy – wyjaśniał Robert Łukasiewicz. – A we wniosku poszło, ze chcemy zawieszenia tylko jednego organu. Moim zdaniem doszło tu do pomyłki. która może mieć poważne konsekwencje.

– Skoro dziesięciu radnych jest przeciwnych burmistrzowi Lipińskiemu, to nasz wniosek powinni poprzeć – dodawał Krzysztof Razik. – Od dwóch lat są mu tak przeciwni i medialnie i na sesjach. Dlatego liczymy, że poprą nasz wniosek.

Głosowanie radnych nad uchwałą o przeprowadzenie w Łęczycy referendum będzie imienne.