Podczas „Fiesty bez końca” odwiedzimy plantację kawy, dowiemy się, czym jest tinto i panela, zapoznamy ze zwyczajami mieszkańców, obejrzymy zdjęcia dżungli i wysokich Andów, posłuchamy o kilku tygodniach spędzonych w maleńkiej miejscowości Capurgana i oczywiście – o ludzkiej gościnności. A na deser, poza zdjęciami kolumbijskich specjałów i najróżniejszych ciekawostek – szczypta melancholii i refleksji, od których czasem trudno uciec w podróży.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?